BuwLOG

Idzie nowe – cd.

Pierwsza część drugiego dnia X Warsztatów Bibliotek Cyfrowych została poświęcona tematowi udostępniania zbiorów małych instytucji kultury. Dużą część zasobów składających się na Federację Bibliotek Cyfrowych tworzą niewielkie instytucje, których biblioteki cyfrowe nie zawierają setek, ani dziesiątek tysięcy publikacji. Mimo niewielkiego wkładu liczbowego, często właśnie w zasobach tych mniejszych „graczy” można znaleźć ciekawe dokumenty, a taka mała biblioteka cyfrowa może być zalążkiem dla działań lokalnej wspólnoty.

Podkreślona została specyfika digitalizacji w takich instytucjach. Czasem, ze względu na koszty, jest prowadzona bez lub z wybiórczym stosowanie się do różnego rodzaju standardów, na bardzo prostym (i tanim) sprzęcie. Małe biblioteki, muzea, archiwa czy galerie traktują digitalizację jako uzupełnienie swojej podstawowej działalności, często na potrzeby tylko jednego konkretnego projektu, po którym taka inicjatywa nie jest kontynuowana.

Remedium na braki w sprzęcie i wiedzy mogą być biblioteki konsorcyjne, w których zrzesza się wiele instytucji dysponujących różnym potencjałem technicznym oraz metodologicznym. Przy takim podejściu pojedyncza instytucja może przerzucić ciężar digitalizacji na bardziej doświadczonego konsorcjanta, a sama dostarczyć praktycznie tylko dokumenty. Pomocą są społeczne pracownie digitalizacyjne, gdzie zbiory są skanowane przez wolontariuszy. W planach pojawiają się również możliwości użyczenia bardziej profesjonalnych skanerów, również z opcją „na wynos”.

pogotowie archiwalneUzupełnieniem dla małych inicjatyw cyfryzacji zbiorów instytucjonalnych jest archiwistyka społeczna, która skupia się na udostępnianiu prywatnych kolekcji materiałów archiwalnych. Dowiedzieliśmy się między innymi, że na Mazowszu działa Regionalne Pogotowie Archiwalne.

locloud-logoDodatkową drogą dla szerokiego upowszechnienia zdigitalizowanych materiałów może być usługa LoCloud, która pozwala w bardzo krótkim czasie stworzyć działającą platformę do prezentacji zeskanowanych zbiorów. Projekt jest rozwijany z dotacji Unijnej, ale finansowanie jest przewidziane tylko do końca lutego 2016 roku, potem twórcy przewidują wprowadzenie uzależnionych od dostępnej powierzchni dyskowej na serwerze opłat abonamentowych, które pokryłyby koszty eksploatacyjne systemu. Warto obserwować jak będzie wyglądał w szczegółach plan biznesowy przedsięwzięcia i jaki da ostatecznie efekt.

Drugi z bloków tego dnia warsztatów został poświęcony wykorzystaniu potencjału informacyjnego regionalnych bibliotek cyfrowych. Temat łączy się bezpośrednio z ostatnio popularnym w środowisku bibliotekarskim re-usem. Zostały przedstawione trzy dosyć podobne do siebie inicjatywy: Leksykon Lublina oraz dwie Encyklopedie – Pomorza Zachodniego i Województwa Śląskiego.

Wszystkie oparto na mechanizmie wiki, ale różnią się od popularnej Wikipedii tym, że hasła są dużo obszerniejsze i zostały utworzone przez profesjonalistów. Ilustracje oraz linki, dzięki którym czytelnik może bardziej zgłębić temat lub dotrzeć do źródeł, odsyłają właśnie do zasobów bibliotek cyfrowych.

loga_ewos_pomer_LL_800x600

Serwisy różnią się w podejściu do tworzenia haseł. W Lublinie opracowano sprawny mechanizm importowania ilustracji z biblioteki cyfrowej, który jednocześnie dba o odpowiedni podpis pod zdjęciem w oparciu o metadane publikacji. Książnica Pomorska i Biblioteka Śląska również korzystają z zasobów cyfrowych by każdy wpis był odpowiednio zilustrowany. Obie opierają swoje hasła na wiedzy ekspertów, w przypadku EWOŚ są one dodatkowo recenzowane. Takie podejście nadaje każdemu hasłu wiarygodność. Jednocześnie są dostępne w ramach Creative Commons lub innych wolnych licencji.

Na bazie przedstawionych statystyk wykorzystania serwisów powiązanych z Leksykonem Lublina bardzo dobrze uwidocznił się wpływ wzajemnego linkowania, nawet w ramach serwisów jednej instytucji. Użytkownicy trafiający na jedną witrynę, zaczynają dzięki temu korzystać również z innych, w których znajdują się materiały powiązane z danym tematem. Można to również dostrzec w pozycjonowaniu serwisów w wynikach prezentowanych przez wyszukiwarki internetowe.

Kolejnym krokiem Biblioteki Śląskiej, jest natomiast stworzenie regionalnego klastra informacyjnego, który byłby nie tylko źródłem wiedzy płynącym z powiązanych ze sobą serwisów regionalnych, ale mógłby się stać narzędziem wykorzystywanym przez naukowców w ich badaniach. O tym projekcie zapewne jeszcze usłyszymy więcej w przyszłości.

Nowe FBC

Wystąpieniami, na które bardzo zwróciliśmy uwagę w agendzie konferencji były te dotyczące nowego portalu FBC oraz jego wersji mobilnej. Ogólnie mówiąc, zajdzie mała rewolucja. Coraz więcej instytucji agregowanych przez FBC oraz duży przyrost danych (a właściwie metadanych, patrząc z bibliotekarskiej perspektywy) skłoniły PCSS do zmian, zarówno tych niewidocznych – nowy mechanizm wyszukiwania, który daje bardziej relewantne wyniki, a jednocześnie pracuje o wiele szybciej, jak również tych wizualnych – nowy layout, czytelna lista wyników wyszukiwania, którą możemy przekształcać za pomocą filtrów (zupełnie jak w każdym porządnym katalogu bibliotecznym :)).

nowe_fbc

Każdy będzie mógł stworzyć również własne konto użytkownika, gdzie można będzie zapisywać ulubione publikacje oraz formuły wyszukiwawcze. Docelowo, dla wygody użytkowników przewidziano umierzytelnienie poprzez login i hasło z Facebooka.

Poruszony został również temat metadanych i ograniczeń związanych z formatem Dublin Core, który jest stosowany w wielu bibliotekach cyfrowych (w e-bUW też). Tu dużym tematem do dyskusji pozostaje alternatywny format PL-MET i ewentualne możliwości konwersji.

Zajdą zapewne też zmiany w wizerunku samej Federacji. Już nie tylko biblioteki, ale też muzea, galerie czy inne instytucje chcą być cyfrowe i łatwo, poprzez agregację ze strony FBC trafiać do Euoropeany. Ale to wszystko na razie wersja beta, oficjalna premiera jest przewidywana jeszcze przed wakacjami. Wydaje się, że jest na co czekać.

Razem z nowym portalem FBC została zaprezentowana aplikacja mobilna, dająca podstawowe możliwości wyszukiwawcze i pozwalająca na zapisanie na koncie użytkownika linku do publikacji lub wysłanie samej publikacji na dysk Google. Zrezygnowano z możliwości prezentacji publikacji cyfrowych w ramach mobilnej aplikacji portalu FBC, gdyż specyfika obiektów nie pozwala na ich wygodne przeglądanie na małych ekranach smartfonów czy tabletów. Takie podejście wpisuje się w trend niezależności zasobów portalu od używanego urządzenia.

man_ha_logoPrzedstawiony został również projekt MAN-HA oferujący, między innymi bibliotekom cyfrowym usługi obliczeniowe. W pracy bibliotek cyfrowych oprócz człowieka najwolniejszymi są procesy związane z przetwarzaniem skanów, OCR-em i pracą nad metadanymi technicznymi. Dlatego PCSS widzi tu możliwość wykorzystania centrów obliczeniowych dla tego typu operacji. Jednym z warunków aby taka usługa miała sens jest konieczność posiadania ekstremalnie szybkiego łącza internetowego, aby duże pliki skanów mogły być sprawnie przesłane na oferowaną przez PCSS platformę.

Pierwszym wyzwaniem przygotowywanym dla systemu jest stworzenie indeksu pełnotekstowego dla wszystkich publikacji znajdujących się w zasobach konsorcjantów FBC. Tam gdzie publikacje posiadają warstwę tekstową, zostanie ona tylko zindeksowana. W przypadku publikacji nie posiadających takowej, zostanie wykonany OCR w ramach architektury MAN-HA, a jego wynik będzie widoczny przy pełnotekstowym przeszukiwaniu zasobów FBC. Wydaje się sensowne, aby publikacje z rozpoznaniem OCR wróciły i zostały podmienione w bibliotece cyfrowej, z której pochodziły. Niestety ten problem na ten moment nie został rozwiązany.

europeana-proKolejną inicjatywą, w której Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe bierze udział jest Europeana Cloud. Projekt ma na celu wypracowanie wspólnej architektury dla krajowych agregatorów metadanych. Zaowocuje to mniejszą ilością pracy, bo rozwiązania (aplikacje, procedury) wypracowane przez jedną instytucję będą mogły być wykorzystane przez innych. Jednocześnie odpowiednia architektura dostarczania danych będzie docelowo bardziej ergonomiczna, co zmniejszy ilość kopi danych przetrzymywanych w kilku miejscach na raz.

Należy też nadmienić, że kilkukrotnie przewijał się w wypowiedziach prelegentów temat humanistyki cyfrowej, która jest ostatnio również nośnym tematem w środowiskach naukowych i bibliotecznych na Uniwersytecie Warszawskim.

Warsztaty Bibliotek Cyfrowych okazały się bardzo udane. O ile twórcy dLibry dotrzymają przedstawionych terminów, to jeszcze w tym roku czekają nas (bibliotekarzy i czytelników) spore zmiany, które w tej chwili wydają się zdecydowanie zmianami na lepsze.

GK

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.