BuwLOG

Ogólnopolska konferencja nt. dokumentów życia społecznego (Wrocław, 6-7 października 2016)

Taka okazja zdarza się raz na kilka lat. Nie często można spotkać się w licznym gronie specjalistów z całego kraju zajmujących się dokumentami życia społecznego. Pojawienie się na konferencji z referatami było dla nas prestiżową sprawą.

Bibliotekarz żołnierzem rewolucji kulturalnej. Wystawa ze zbiorów Dokumentów Życia Społecznego Dolnośląskiej Biblioteki Publicznej im. Tadeusza Mikulskiego we Wrocławiu. fot. MF

Bibliotekarz żołnierzem rewolucji kulturalnej. Wystawa ze zbiorów Dokumentów Życia Społecznego Dolnośląskiej Biblioteki Publicznej im. Tadeusza Mikulskiego we Wrocławiu. fot. MF

Temat nie jest nowy. Po poprzednich spotkaniach bibliotekarze już wypracowali definicje, typologie, procedury, nauczyli się, że przedmiot, którym się zajmują jest trudny do ujęcia w jakiekolwiek ramy. Moim zdaniem, im bardziej zaawansowane są prace bibliotekarzy nad zasadami gromadzenia, opracowania, zabezpieczania i udostępniania dżs-ów, tym większa jest przepaść między teoretykami a praktykami. Chcemy dyskutować na temat aktualnych problemów. Dlatego denerwuje nas wypełnianie programu referatami o niczym, wygłaszanymi przez utytułowanych pracowników instytutów naukowych, dla których próg biblioteki jest zbyt wysoki. Gotuje się we mnie na wspomnienie pana dr hab., który dwukrotnie przekroczył swój czas wystąpienia, przekonując bibliotekarzy, że powinni korzystać z katalogów aukcyjnych.

W tym momencie, na tym etapie opracowania zbiorów, dżs-ów nie da się poznać przez internet i bez rozmowy z pracującymi nad nimi bibliotekarzami. I to do nas należy uświadamianie tego badaczom.

Ciekawie zaczęło się, kiedy niezainteresowani tematem naukowcy wyjechali. Przekonałam się, że biblioteki naukowe przodują w dziedzinie opracowania dokumentów życia społecznego. A GDŻS BUW jest wśród nich liderem. Natomiast małe biblioteki publiczne zdecydowanie lepiej popularyzują swoje zbiory dżs, dzięki czemu zdobywają coraz więcej informacji na ich temat.

3 referaty

Emilia Słomianowska-Kamińska przyjęła specjalne zaproszenie organizatorów i podzieliła się swoim doświadczeniem w zarządzaniu kolekcją Gabinetu DŻS BUW. Dzięki wstępnemu założeniu, że celem nadrzędnym Gabinetu jest gromadzenie, przechowywane zbiory są unikatowe i niezwykłe. Efemerydy, wydawane doraźnie, służą obecnie jako dokumenty źródłowe uznawane często za barometr nastrojów społecznych. Badane są nie tylko ze względu na ich treść, ale także z uwagi na formę i techniki edytorskie. Praca z nimi wymaga dużej elastyczności i otwarcia na nowe doświadczenia.

Ja zwróciłam uwagę jak ważne dla dalszych procedur bibliotecznych jest unikanie pomyłek w rozróżnianiu dżs-ów zwartych od ciągłych. Granica między nimi nie jest ostra i nie spodziewamy się całkowitego zniknięcia związanych z tym trudności. Czasopiśmiennicy wypracowali listę cech, na które należy zwrócić uwagę przy typowaniu dokumentów. Jednodniówki są szczególnie pożądanymi źródłami historycznymi. Wymagają opracowania według obecnie obowiązujących standardów. Część tytułów traktuje się jak wydawnictwa zwarte, inne jak ciągłe. Jednocześnie bardzo zasadne jest w tym przypadku opracowanie poszczególnych utworów z treści w postaci rekordów analitycznych.

Największe zainteresowanie wzbudziła prezentacja Anny Zawadzkiej o opracowanej przez nią Instrukcji opracowania telegramów patriotycznych w katalogu NUKAT. Wydanie dokumentu poprzedziły liczne konsultacje bibliotekarzy opiekujących się tymi kolekcjami i katalogerów. Te bardzo specyficzne druki traktuje się jak dokumenty ikonograficzne. Rekord bibliograficzny zawiera informacje na temat samego blankietu telegramu, a ewentualną treść życzeń można wpisać w rekordzie egzemplarza. Wiemy, że wydano ok. 200 wzorów tego typu blankietów. Różnice między nimi są czasem bardzo dyskretne, jak tonacja barw, czy dobór portretów bohaterów narodowych.

Nowy Tomyśl i archiwum społeczne

Jednym z najciekawszych przykładów pracy z dżs-ami była prezentacja współpracy pracowników Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Nowym Tomyślu z lokalną społecznością, której te zbiory bezpośrednio dotyczą. Skorzystali oni ze szkolenia Ośrodka KARTA dotyczącego Archiwów Społecznych, co zaowocowało powstaniem Ośrodka Wiedzy o Regionie. Wolontariusze zainteresowali mieszkańców swoją działalnością odwiedzając ich w domach i pytając o prywatne archiwa. Większość zdjęć Nowotomyskiej Galerii Internetowej  nie jest własnością biblioteki a jedynie została udostępniona przez właścicieli. Portal zyskał dużą popularność, a dzięki opcji komentowania, opisy poszczególnych obiektów bardzo się poszerzyły.

Tego typu wspaniałe inicjatywy oddolne scalają lokalną społeczność i wierzę, że są inwestycją w rozwój małych ojczyzn i dobrostan ich mieszkańców.

Pełne teksty referatów mają ukazać się w publikacji pokonferencyjnej SBP.

 

Matylda Filas, Gabinet Dokumentów Życia Społecznego

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.