BuwLOG

Nowości książkowe w BUW – marzec 2023

Okładki-Marzec-2023-Rzeźnia-numer-jedenAM C D-F GN700-875 Nauki historyczne

Jerzy Haszczyński, Rzeźnia numer jeden i inne reportaże z Niemiec, Wołowiec: Wydawnictwo Czarne, 2022.

BUW Wolny Dostęp DD290.25 .H37 2022

Dwa oblicza Niemiec w reportażach dziennikarza Jerzego Haszczyńskiego.

To pierwsze przedstawia Niemcy jako kraj równych szans, w którym żyje się spokojnie i wygodnie. 

„Trochę stereotypów jeszcze jest, jednak ja jako Polak nie miałem tu większych problemów. Są różnice w mentalności, ale mój wspólnik wciąż widzi różnice także między Niemcami ze wschodu i Niemcami z zachodu – mówi. Niedawno jego znajomy Niemiec odwiedził duże polskie miasta i był pod wrażeniem, jak się rozwijają. Większość miejscowych w ogóle do Polski nie jeździ.” (Jerzy Haszczyński, Rzeźnia numer jeden i inne reportaże z Niemiec, Wołowiec: 2022, strona 85.). 

Natomiast to drugie oblicze akcentuje nieufność Niemców, ich niechęć do obcych i niemieckie uprzedzenia. Uwypukla współczesne problemy społeczne.  

Bohaterami książki Jerzego Haszczyńskiego jest społeczeństwo niemieckie, które z jednej strony ulega wpływom wstydliwej historii, ksenofobii i stereotypom, a z drugiej zmaga się się z etykietką imigranta.  

„Pytam, ile można być uważanym za imigranta.

– W całej Europie najpierw jesteśmy ludźmi, Europejczykami, mamy podobne wartości. Jak długo staje się Niemcem? To jest trudne pytanie. Czystych Niemców nie jest tak dużo. Wielu używa określenia Biodeutsch, ekologicznie czysty Niemiec, ale ja go nie lubię. Dla mnie ważne, jaki jest człowiek, czy zasługuje na szacunek czy jest idiotą, nie liczy się paszport czy pochodzenie.” (Jerzy Haszczyński, Rzeźnia numer jeden i inne reportaże z Niemiec, Wołowiec: 2022, strona 138.).

 


 

Okładki-Marzec-2023-Na-północG-GF Q R-V  Geografia. Nauki matematyczne, przyrodnicze i stosowane      

Adam Wajrak, Na Północ: jak pokochałem Arktykę, Warszawa: Wydawnictwo Agora, 2022.      

BUW Wolny Dostęp G608 .W35 2022

Można śmiało powiedzieć, że Adam Wajrak planował podróż do Arktyki od bardzo dawna. Zainspirowany literaturą Jacka Londona, Aliny i Czesława Centkiewiczów i Jamesa Olivera Curwooda postanowił na własne oczy przekonać się, że Arktyka to niepowtarzalne miejsce. I nie dość, że się o tym przekonał to najzwyczajniej w świecie w Arktyce się zakochał. „Na Północ” jest pierwszą częścią arktycznej trylogii, galerią niezwykłych zdjęć autorstwa Adama Wajraka i ciepłych opowieści, o których nie da się zapomnieć.

Książka tego niezwykle popularnego dziennikarza i przyrodnika przenosi nas w surowy świat półkuli północnej i ukazuje kruchość arktycznego ekosystemu. Zwierzęta w szczególny sposób przygotowują się na to, aby przeżyć w tych niebywale trudnych warunkach klimatycznych i niskich temperaturach. Odpowiednia grubość futra i warstwa tłuszczu są ich sprzymierzeńcami na pełny etat. Arktykę zamieszkują m.in. lisy polarne, wilki, puchacze śnieżne, wieloryby, foki… I niedźwiedzie polarne, których liczebność drastycznie spada (zresztą populacje pozostałych gatunków także są zagrożone). Niebywałe jest to, że te wyjątkowe ssaki zostały objęte ochroną na obszarze całej Arktyki dopiero w 1975 roku! Niestety jedynie na Svalbardzie przestrzega się tych jakże ważnych przepisów. Grenlandia i Kanada nie do końca zabraniają polowań, a na przykład Rosja kłusuje bez żadnych skrupułów i poczucia wstydu. I pomimo tego, że niedźwiedź polarny jest gatunkiem zagrożonym, to nikt tak naprawdę się tym nie przejmuje…Z rąk człowieka ginie rocznie 500-800 niedźwiedzi polarnych… Jest jeszcze inny problem:

„Wielu naukowców uważa, że praktyczny brak wali w okolicach Svalbardu i mała liczba morsów zmniejsza szansę na przetrwanie niedźwiedzi polarnych. W czasach, gdy coraz bardziej brakuje lodu, jest im coraz trudniej polować na foki. Przed tysiącami lat w podobnych krytycznych sytuacjach mogły one pożywiać się na padłych wielorybach lub morsach. Padliny przy takiej liczbie tych dużych ssaków na pewno nie brakowało.” (Adam Wajrak, Na Północ: jak pokochałem Arktykę, Warszawa: 2022, strona 134.).

 


 

Okładki-Marzec-2023-Ubiory-rekreacyjne-i-sportowe-od-XVII-do-lat-30.-XX-wiekuH GN1-673 GR-GV Nauki społeczne. Antropologia

Ubiory rekreacyjne i sportowe od XVII do lat 30. XX wieku, redakcja naukowa Monika Janisz, Warszawa: Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, © 2022.

BUW Wolny Dostęp GT1855 .U3 2022

Czy obowiązywał specjalny strój do jazdy na łyżwach? Jak zmieniała się moda plażowo-kąpielowa? Czy golfiści byli zmuszeni do noszenia golfów? Dlaczego tenis zyskał miano „białego sportu”? Co charakteryzowało pierwszych automobilistów? Czy uprawianie sportu przez kobiety miało wpływ na długość ich sukni?

 

„Dawny strój kąpielowy, co szczególnie współcześnie może wydać się nieprawdopodobne, był zawsze zakładany na gorset. Panie kapały się i pływały w gorsetach aż do lat nastych XX wieku. I choć wielu lekarzy nawoływało do porzucenia tego elementu damskiej garderoby, choćby na czas pływania, to jednak panie były pod tym względem nieprzejednane, w czym utwierdzały je ówczesne magazyny kobiece, które często na swoich łamach zamieszczały takie to wypowiedzi: /…/ (Ubiory rekreacyjne i sportowe od XVII do lat 30. XX wieku, Warszawa: 2022, strona 135.).

 Rozwojowi dyscyplin sportowych nieodłącznie towarzyszą zmiany obyczajów i mentalności społecznej. Zmieniają się również mody i fantazje na noszenie strojów przeznaczonych do uprawiania aktywności ruchowych. Książka Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie jest naprawdę unikatowa i przybliża czytelnikom arcyciekawą historię ubiorów rekreacyjno-sportowych. Publikacja jest bardzo bogato ilustrowana, a autorami poszczególnych artykułów są archeolodzy, historycy sztuki i mody, a także specjaliści w dziedzinie kultury materialnej.

Należy również podkreślić, że Muzeum w Wilanowie jest przyjazne młodym i utalentowanym, a program Wilanów dla Młodych Talentów cieszy się niezmienną popularnością. To natomiast wiąże się z pewnym interesującym wydarzeniem. Pracownicy Muzeum dla miłośników krawiectwa historycznego organizują wyjątkowy konkurs na ubiory rekreacyjne od XVII do początków XX wieku. Tym samym, zarówno dla laureatów konkursu jak i zdjęć zrekonstruowanych strojów historycznych nie mogło zabraknąć miejsca w tej oryginalnej książce. To trzeba koniecznie zobaczyć i nacieszyć oczy widokiem kolorowych fotografii.

UWAGA: Na pierwszej stronie okładki została wykorzystana reprodukcja obrazu Amazonka, nr inw. MP 1999 MNW. Obiekt należy do Muzeum Narodowego w Warszawie, a zdjęcie tego obrazu opublikowano w domenie publicznej na stronie https://cyfrowe.mnw.art.pl/pl/katalog/508121.

 


 

Okładki-Marzec-2023-Krótka-historia-sztuki-tworzonej-przez-kobietyM N     Muzyka. Architektura. Sztuki piękne  

Susie Hodge, Krótka historia sztuki tworzonej przez kobiety: innowacyjny przewodnik po kierunkach, dziełach, przełomowych chwilach i wydarzeniach oraz tematach, tłumaczenie Jerzy Malinowski, Warszawa: Oficyna Wydawnicza Alma-Press, 2021.

BUW Wolny Dostęp N8354 .H63165 2021

Trudno nie zauważyć obecności kobiet w sztuce. Wszak tworzą ją od czasów starożytnych. Nie jest również żadną tajemnicą, że skutecznie wymazywano ich nazwiska z historii sztuki i skazywano na artystyczną banicję. Kobiety nie mogły studiować na akademiach artystycznych i nie mogły przynależeć do społeczności artystów. Co gorsza, nie wolno im było brać udziału w konkursach, a także zabraniano im wystawiania swoich prac. Na szczęście to już przeszłość.

Susie Hodge jest historykiem sztuki, historykiem i artystką. Zaprezentowała w swojej książce wyjątkowe dzieła stworzone przez płeć piękną. Przedstawiła w niej kobiety, które podejmowały walkę z mężczyznami o równe prawa do uprawiania sztuki. „Krótka historia sztuki tworzonej przez kobiety” jest przewodnikiem, który w oryginalny sposób eksponuje kobiece osiągnięcia w dziedzinie sztuk pięknych.

Książka została podzielona na cztery części:

Kierunki,

Dzieła,

Przełomowe wydarzenia,

Tematy.

Zapewniam, że każda z tych części dostarczy Państwu niebywałych doznań artystycznych. Przed Państwem artystki renesansowe i barokowe, impresjonistki, kubistki, dadaistki, futurystki, artystki op art, pop art, performence art, art deco, art nouveau, a także artystki uprawiające sztukę feministyczną i sztukę konkretną i wiele wiele innych.

Judith Leyster jest przedstawicielką Złotego Wieku Holandii i autorką dzieła Wesoły pijak (olej na płótnie, 1629 rok):

„W 1633 roku Judith Leyster została pierwszą w historii kobietą przyjętą w poczet członków haarlemskiej gildii świętego Łukasza. Przywilej ten umożliwił jej otwarcie własnej pracowni i zatrudnienie uczniów.” (Susie Hodge, Krótka historia sztuki tworzonej przez kobiety: innowacyjny przewodnik po kierunkach, dziełach, przełomowych chwilach i wydarzeniach oraz tematach, Warszawa: 2021, strona 14.).

 


 

Okładki-Marzec-2023-Biblioteki-krucha-historiaA Z      Dzieła treści ogólnej. Bibliotekoznawstwo

Andrew Pettegre, Arthur der Weduwen, Biblioteki: krucha historia, przekład Agnieszka Nowak-Młynikowska, Sopot: Smak Słowa, 2022.

BUW Wolny Dostęp Z721 .P48165 2022

Nie ma jednej definicji biblioteki. Każde pokolenie tworzy własną. Przyczyna tkwi w zawiłości i natężeniu procesów zmian jakie zachodzą w bibliotekach od czasów ich powstania. Andrew Pettegre, Arthur der Weduwen przedstawili niezwykle bogatą historię bibliotek, ich nie do podważenia rolę w społeczeństwie i drogę rozwoju jaką przeszły od czasów starożytnych do ery cyfrowej. Czy ewolucje, a nawet rewolucje towarzyszące bibliotekom bez ustanku od wieków służą im czy może jednak szkodzą? Aby współczesne biblioteki mogły przetrwać muszą się dopasować do potrzeb użytkowników. Kolejne zmiany są więc nieuniknione. Coraz częściej biblioteki porzucają rolę świątyni ciszy i skupienia i stają się pełnymi energii ośrodkami życia społecznego. Co ciekawe taki model biblioteki tętniącej witalnością i rozmowami nie jest niczym nowym, bo dominował w epoce renesansu! „Biblioteki” to niezwykłe dzieło, z którego dowiedzą się Państwo jak funkcjonowały biblioteki na przestrzeni dziejów i jakich sposobów używali miłośnicy książek, aby zdobywać i chronić biblioteczne zbiory. Książka obnaża również smutne fakty związane z upadkiem bibliotek, a także bezsensownym niszczeniem bezcennych księgozbiorów. Przekonają się również Państwo, jak często „siła wyższa” doprowadzała je do ruiny. 

„Ostatecznie Harvard mógł być wdzięczny swoim niefrasobliwym studentom, gdyż w 1764 roku budynek kolegium spłonął i biblioteka została doszczętnie zniszczona. Przepadło ponad 5000 tomów. Udało się odzyskać tylko te, które pozostawały w rękach czytelników. Tym razem ofiarodawcy byli bardziej hojni. W nowym katalogu, wydanym w 1790 roku, tuż po narodzinach niepodległych Stanów Zjednoczonych, wymieniono blisko 9000 tytułów. (Andrew Pettegre, Arthur der Weduwen, Biblioteki: krucha historia, Sopot: 2022, strona 200.).

Lektura obowiązkowa dla bibliofilów w każdym wieku.

 


 

Informacje o książkach przygotowała:

Dorota Bocian – Oddział Opracowania Zbiorów.

Propozycje tytułów książek we współpracy z Dorotą Bocian przesłali:

Pracownicy Sekcji KBK – Oddział Opracowania Zbiorów.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.