P Język. Literatura
Alan Garner, Znachodź, przełożyła Katarzyna Byłów, ilustracje: Zuza Wollny, Sieradz: Wydawnictwo Glowbook, 2023.
BUW Wolny Dostęp PR6057.A66 T74165 2023
„Co się dzieje z moimi oczami?
– Masz zaurocznię – powiedział tamten. – Ale tylko w jednym. A to nic złego, jeśli się człek na tym wyzna. Będzie ci przewodzić, aż się tego naumiesz, a kiedy już tak się stanie, będziesz zdrów jak rydz. Ale potrzeba ci obu. To, co widzi, jest widziane.” (Alan Garner, Znachodź, Sieradz: 2023, s. 41).
A potem proszę Państwa zadziała się magia. Bo, gdy Joe zamknął swoje oko zobaczył zieleń Wielkiej Łąki i dom ponad łąką. A, gdy je otworzył wokół niego nie było nic oprócz mrocznego bagna…
Joe jest głównym bohaterem książki „Znachodź”. Oprócz niego, jest jeszcze tytułowy Znachodź, tajemniczy wędrowiec. Dzięki niemu Joe Coppock zwany także Józefem, staje się posiadaczem białego szkliwionego puzderka (w dodatku wyszczerbionego), na którym widnieje zagadkowy napis: „Przyjaciel biedaka”… W małym pudełeczku ukrywa się moc. Jaka? Zapraszam do baśniowej lektury.
Jeśli nie przekonałam Państwa tym telegraficznym wstępem, to na końcu książki zostały umieszczone pochwały dla Znachodzia. Oto jedna z nich. „Daily Telegraph”: „Zaglądamy w świat przesycony magią, którego nasze codzienne doświadczenia wydają się być jedynie nietrwałym przebłyskiem.”
Alan Garner jest uważany za jednego z najbardziej kontrowersyjnych autorów współczesnej literatury dla dzieci… Natomiast on sam twierdzi, że nigdy nie pisał dla dzieci, ale dla siebie to już tak! Nie zmienia to faktu, że autor Znachodzia to bardzo popularny twórca fantasy. Wiele nagród i wyróżnień za nim. Został nawet odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego. Warto wspomnieć, że w 2022 roku Alan Garner był nominowany do Nagrody Bookera, która jest najbardziej prestiżową nagrodą literacką w Wielkiej Brytanii.
„Znachodź usadowił się na rogu wózka i ujął lejce w dłonie. Joe wybiegł za nim.
– Nie chciałem. – Chwycił za uzdę. – Proszę, nie odchodź.
– To wsiadaj, Józefie Coppocku.
Joe wdrapał się na wózek i usiadł obok Znachodzia.
– A mogę ja?
– Wedle woli.
Joe przejął lejce.
(Alan Garner, Znachodź, Sieradz: 2023, s. 79).
AM C D-F GN700-875 Nauki historyczne
Marcin Kydryński, Milagro: dziennik kubański, Warszawa: Purple Book Wydawnictwo, copyright 2023.
BUW Wolny Dostęp F1765.3 .K94 2023
„Wracam rykszą z rowerzystą, który mówi parę zdań po angielsku i odpowiada, że nie, nie był nigdy w Hawanie. Nie ma pieniędzy na podróż, a poza tym to udręka.
– Czemu? – pytam.
Rząd wymaga stosu papierów. By zostać dłużej niż dzień, dwa, trzeba wystarać się o plik zezwoleń, komplet pieczęci.
Stolica. Kto wie, co tam człowiekowi z prowincji może przyjść do głowy.” (Marcin Kydryński, Milagro: dziennik kubański, Warszawa: 2023, s. 187).
„Kuba wyspa jak wulkan gorąca” w fotografiach i słowach Marcina Kydryńskiego. Milagro. Cud. Śmiało i już na wstępie polecam tę książkę Państwa uwadze.
Marcin Kydryński jest radiowcem, wędrowcem i… fotografem.
Zapytany o to, czym dla niego jest fotografia odpowiada:
„To nadanie wagi ulotnej chwili, pojedynczej istocie, wątłej smużce światła. Zatrzymanie ich – choć zdarzyły się raz tylko od początku aż do kresu świata – na chwilę dłużej. Póki ostatni cyfrowy plik nie rozpadnie się w czasoprzestrzeni, póki będą istniały oczy ciekawe minionego. To „zemsta źrenicy śmiertelnej”. (Marcin Kydryński, Milagro: dziennik kubański, Warszawa: 2023, strona 109.).
Potrafi również pisać. Pierwszą maszynę do pisania dostał od Taty. Miał wtedy niespełna dwadzieścia lat.
„Żartowaliśmy wtedy z przyjacielem, że nasze teksty, artykuły, pierwsze piosenki, zyskują przepisane na maszynie.” (Marcin Kydryński, Milagro: dziennik kubański, Warszawa: 2023, strona 25.).
Widzą Państwo, jaka to idealna mieszanka żywiołowych pasji?! To jasne! Gotowy przepis na niezwykłą książkę! I taka właśnie jest.
Wszystkie zdjęcia z książki wydają się być otwartymi historiami. Gdy na nie patrzę, żałuję, że nie wiem co było dalej z ich bohaterami… Pod datą „15 stycznia, niedziela, Trinidad” (strona 108) jest fotografia, która szczególnie mnie oczarowała. Zdjęcie przedstawia dwie kobiety. Jedna z nich to Sonia, która pozuje w zakratowanym oknie. Druga z nich to Santa Niña de Viñales uwieczniona na muralu zdobiącym ścianę chałupy Soni. Czas nie jest dla nich łaskawy. Poorana zmarszczkami twarz Soni i łuszcząca się farbą twarz Niñy. W jednym kadrze zatrzymane dwie różniące się od siebie odsłony doczesności i przemijania. Warto to zobaczyć…
Marcin Kydryński zanurzył wyspę w czarno-białej fotografii i otulił ją barwnymi emocjami. Podzielił się z Czytelnikiem historią intymną i całym żarem, który towarzyszył mu w podróży przez Kubę. Przed Państwem zachwycające obrazy w wydaniu jakiego jeszcze Państwo nie widzieli.
„Znajduję hiszpańskie słowo, które zawiera w sobie wszystkie moje doznania ostatnich piętnastu dni. Milagro. Cud.” (Marcin Kydryński, Milagro: dziennik kubański, Warszawa: 2023, s. 180).
G-GF Q R-V Geografia. Nauki matematyczne, przyrodnicze i stosowane
Adam Zbyryt, Sensacyjne życie ptaków: pierzaste wampiry, tęczowe albatrosy i trujące przepiórki, Poznań: Wydawnictwo Poznańskie, 2023.
BUW Wolny Dostęp QL676 .Z37 2023
Zgadzam się z Mikołajem Gogolem, że:
„Bardzo wiele książek należy przeczytać po to, aby sobie uświadomić, jak mało się wie.”
A książkę Adama Zbyryta trzeba przeczytać KONIECZNIE!
Sąsiedztwo ptaków jest stałym i emocjonującym elementem naszego życia. Mogę się jednak założyć, że na co dzień, zabiegani i skupieni na własnych ważnych sprawach nie dostrzegamy bliskiej obecności sąsiadów – wyjątkowo upierzonych. Adam Zbyryt, biolog, zoolog, ornitolog i popularyzator nauki, który o ptakach wie co niemiara, zmienia postrzeganie ptasiego świata i próbuje uwrażliwiać innych na naturę i los ptaków. Bo jak sam twierdzi, ptakom należy się więcej niż tylko przelotne spojrzenie. Książka „Sensacyjne życie ptaków” nie dość, że odsłania tajemnice natury to udowadnia, że niezbyt różnimy się od innych zwierząt i w dodatku w wielu sytuacjach zachowujemy się podobnie. Adam Zbyryt w niezwykle elegancki i wzruszający sposób pisze o frutarianiźmie ptaków drapieżnych, o ptasich kosmetykach, o seksualnych upodobaniach ptaków, a także o morderczych dzbanecznikach, ślimakach i rybach, które na ptaki „polują” i o uzależnieniu ptaków od maku też napisał … A pamiętają Państwo film „Seksmisja”?… Okazuje się, że partenogeneza jest możliwa… W tym przypadku u ptaków. I jest to historia prawdziwa 🙂 Wiem o tym właśnie z książki…
A teraz słów kilka o samoleczeniu ptaków:
„To nie koniec przykładów zadziwiającego wykorzystania wyrobów tytoniowych przez ptaki do samoleczenia. W latach czterdziestych XX wieku w Wielkiej Brytanii wychowana przez ludzi sroka zbierała w ogrodzie mrówki, a potem leciała do domu i szukała osoby, która paliła fajkę, aby usiąść jej na ramieniu. Następnie umieszczała mrówki w gorącym popiele, a potem tak powstałą mieszankę nakładała sobie pod skrzydła.” (Adam Zbyryt, Sensacyjne życie ptaków: pierzaste wampiry, tęczowe albatrosy i trujące przepiórki, Poznań: 2023, strona 186.).
Jeszcze parę zdań prywaty 🙂 Zanim wyjrzą Państwo przez okno lub od razu wybiegną na dwór, na miasto, na łąkę, czy do parku na spotkanie z ptakami, proszę jeszcze przeczytać o bocianim micie:
„Na zakończenie tego rozdziału chciałbym przytoczyć pewną ciekawostkę o bocianie białym, którą niedawno usłyszałem. Jeszcze w połowie XX wieku w okolicach Opola pokutował pogląd, że jedna połowa bociana jest trująca, a druga jadalna. Problem z tym, że nie wiadomo, która miałaby być szkodliwa: prawa czy lewa, przednia czy tylna, dolna czy górna?” (Adam Zbyryt, Sensacyjne życie ptaków: pierzaste wampiry, tęczowe albatrosy i trujące przepiórki, Poznań: 2023, strona 23.)
Coś podobnego! Trujące bociany?! Kto to słyszał?! 😉 A poważnie, to faktycznie istnieją na świecie trujące ptaki… Wiedzieli Państwo? Na przykład niepozorne przepiórki są trujące. A już taki fletowiec to w ogóle jest najbardziej trującym ptakiem na świecie…
Proszę nie zapomnieć i wypożyczyć udekorowaną bajecznymi zdjęciami księgę wszystkich mądrości o ptakach:
Adam Zbyryt, Sensacyjne życie ptaków: pierzaste wampiry, tęczowe albatrosy i trujące przepiórki, Poznań: Wydawnictwo Poznańskie, 2023.
BUW Wolny Dostęp QL676 .Z37 2023
K J Prawo. Nauki polityczne
Aktualne problemy prawa dyscyplinarnego, redakcja naukowa Radosław Giętkowski, Gdańsk: Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, 2023.
BUW Wolny Dostęp KKP2978 .A93 2023
Pojęcie „dyscyplina” ma kilka znaczeń. Dyscypliny są obecne w sporcie, nauce, technice i sztuce. W sejmie na przykład obowiązuje (lub nie) dyscyplina klubowa… Ale nie o tym jest ta książka. Nie jest też o krótkim bacie składającym się z kilku rzemieni zwanym właśnie dyscypliną… Choć po trosze może i tak… Koniec żartów 🙂 Książka pod redakcją Radosława Giętkowskiego poświęcona jest rygorystycznym regułom postępowania, które odnoszą się do wybranych grup społecznych. Ale przede wszystkim, poświęcona jest odpowiedzialności za należyte i etyczne wykonywanie zawodu.
Odpowiedzialności dyscyplinarnej podlegają pracownicy administracji publicznej, prawie wszyscy funkcjonariusze służb mundurowych, członkowie samorządów zawodowych, użytkownicy wybranych zakładów administracyjnych oraz sędziowie sądów, w tym sędziowie Trybunału Konstytucyjnego.
Prawo dyscyplinarne, które dotyczy odpowiedzialności dyscyplinarnej, to ostatnio niezwykle prężnie rozwijająca się dziedzina prawa. Natomiast potrzeba czasu, aby została w pełni uporządkowana i ukształtowana. Zdarza się bowiem, że obowiązywanie prawa dyscyplinarnego wzbudza wiele wątpliwości. Za przykład niech posłuży zawód sędziego. Jak już zostało powiedziane, sędziowie podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej. A ta z kolei pozostaje w kontrze do zasady niezależności sądów i niezawisłości sędziów wynikających z rodzimej Konstytucji i prawa międzynarodowego. Innym problemem prawa dyscyplinarnego jest to, że regulacje z tym prawem związane mnożą się jak grzyby po deszczu, stają się coraz bardziej szczegółowe i podobne do zawiłych procedur karnych… A to im zdecydowanie nie służy.
„Aktualne problemy prawa dyscyplinarnego” to zbiór artykułów, do przeczytania których gorąco Państwa zachęcam. Dowiedzą się Państwo z nich jak wygląda odpowiedzialność dyscyplinarna zawodów zaufania publicznego, lekarzy, komorników, pracowników samorządowych i mundurowych, prokuratorów, nauczycieli akademickich, prawników, a także wspomnianych już sędziów.
A są Państwo ciekawi historii tej gałęzi prawa?
O tym, jak na przykład, rozwijało się prawo dyscyplinarne obejmujące nauczycieli akademickich przeczytają Państwo w artykule Marii Rogackiej-Rzewnickiej: „O spektakularnej ewolucji postępowania dyscyplinarnego na przykładzie rozwiązań obowiązujących w szkolnictwie wyższym.” (strona 235-252.).
Należy dodać, że nauczyciele akademiccy to szczególna grupa zawodowa. W związku z ważną rolą jaką wykładowcy pełnią w przestrzeni publicznej nakłada się na nich bardzo restrykcyjny obowiązek przestrzegania zasad etyki.
„Znamienne jest także, że zawarte w przedwojennych ustawach o szkolnictwie wyższym postanowienia dyscyplinarne odnosiły się jedynie do studentów i wolnych słuchaczy. Nie obejmowały natomiast kadry akademickiej. Pierwszym aktem podejmującym kwestię odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli akademickich uczelni państwowych było rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 lutego 1928 r. o stosunku służbowym profesorów państwowych szkół akademickich i pomocniczych sił naukowych tych szkół.” (Aktualne problemy prawa dyscyplinarnego, Gdańsk: 2023, s. 245).
H GN1-673 GR-GV Nauki społeczne. Antropologia
Jolanta Mikołajczyk, Biżuteria arabska: amulety, talizmany i ozdoby, Warszawa: Wydawnictwo Akademickie Dialog, 2023.
BUW Wolny Dostęp GT2252.A65 M55 2023
„Odwiedzając sklepy pod szyldami „antyki” w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie przyciemnione światło z pięknych, witrażowych lamp oświetla dywany i starą srebrną biżuterię, nie wiedziałam, że te wysadzane kamieniami ozdoby nie mają więcej niż osiemdziesiąt lat. Wiele z nich najprawdopodobniej liczy co najwyżej kilka lat, ale o tym dowiedziałam się dopiero na rynku w Omanie, gdzie w koszach leżą srebra wyglądające na kilkusetletnie, a są jedynie postarzane.” (Jolanta Mikołajczyk, Biżuteria arabska: amulety, talizmany i ozdoby, Warszawa: 2023, strona 19.).
Jolanta Mikołajczyk, która od 17 lat mieszka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zaprasza Państwa do świata ozdób, biżuterii, kosztowności, świecidełek, skarbów, klejnotów…
Mężczyźni jako pierwsi założyli biżuterię. Biżuteria miała wyrażać ich siłę i władzę. No i, rzecz jasna, miała przyciągać spojrzenia kobiet. Moda na ozdabianie ciała biżuterią trwa od wieków i wydaje się być nieśmiertelna. Faktem jest jednak to, że współcześnie stała się domeną przede wszystkim kobiet.
Uważa się, że to biżuteria arabska jest jedną z najpiękniejszych i najbardziej ekscentrycznych i wyrafinowanych. Nic więc dziwnego, że kobiety lubią ją nosić. Tym bardziej, że przypisuje się jej tajemne moce, a niektórzy dostrzegają w niej niespotykane pokłady magii. Arabskie ozdoby jubilerskie pełnią po trosze rolę talizmanów i amuletów, są także bajeczną mieszanką niepowtarzających się wzorów i stylów. Niestety wiele tych ozdób znanych jest li jedynie z barwnych historycznych opisów. Ciekawostką może być bowiem fakt, że tradycyjnie po śmierci właścicielki przetapiano jej klejnoty i tworzono z nich całkiem nowe. Córki nie dziedziczyły więc po matce rodowych kosztowności, a mąż zmarłej nie miał prawa obdarowywać nimi swojej nowej wybranki.
Warto dodać, że na przestrzeni lat zmieniło się również podejście do biżuterii. Srebro, tak bardzo popularne i chętnie noszone przez Arabki jeszcze do niedawna, stało się teraz staromodne i passe. Na przysłowiowych salonach zakrólowało złoto. O kamieniach i metalach, z których wykonywano i wykonuje się tę nietuzinkową biżuterię przeczytają Państwo w rozdziale 9 (strona 173-242.).
Arabskie kosztowności mogą przybierać przeróżne formy. Jolanta Mikołajczyk przyjrzała się im bardzo uważnie i poświęciła dużo miejsca w swojej książce na kolczyki, naszyjniki, wisiorki, pierścienie, bransolety i ozdoby do włosów.
Biżuteria to nie tylko dekoracja szyi, uszu, nosa, czy nadgarstków. Nadal sporą popularnością cieszą się pasy biodrowe. Niektóre z nich to prawdziwe arcydzieła sztuki. Tkane są na przykład z jedwabnych, bawełnianych lub srebrnych nici lub są wykonywane ze skóry inkrustowanej paskami ze srebra i złota.
„Jubilerzy wykonywali również pasy biodrowe. Miały one przyczepione dzwonki i inne ozdoby. Ważyły czasami ok. dwóch kilogramów. Zakładane były na specjalne okazje, np. wesele. W trakcie tańca wydawały dźwięki. W Omanie pasy biodrowe są nadal noszone przez kobiety, aby ostrzec mężczyzn, że się zbliżają, a także przez mężczyzn, którzy w nich trzymają broń w postaci noża.” (Jolanta Mikołajczyk, Biżuteria arabska: amulety, talizmany i ozdoby, Warszawa: 2023, s. 284).
Z całą pewnością, na widok książki „Biżuteria arabska” zaświecą się Państwu oczy. Rzecz jasna, na widok biżuterii arabskiej także 🙂
Informacje o książkach przygotowała:
Dorota Bocian – Oddział Opracowania Zbiorów.
Propozycje tytułów książek we współpracy z Dorotą Bocian przesłali:
Pracownicy Sekcji KBK – Oddział Opracowania Zbiorów.