W ramach promowania otwartej nauki redakcja Repozytorium Instytucjonalnego UW (ReIn UW) rozpoczyna cykl, w którym co miesiąc będą prezentowane wybrane publikacje w całości dostępne za pośrednictwem uniwersyteckiego repozytorium. Będzie to subiektywny wybór prac, które mogą zainteresować szersze grono odbiorców. W ten sposób chcemy nie tylko popularyzować wiedzę, ale także zachęcać naukowców i naukowczynie z UW do dzielenia się wynikami swoich badań w duchu Open Science. Otwarty dostęp to nie tylko kwestia techniczna – to także szansa na szersze dotarcie z efektami działalności naukowej, wspieranie współpracy między środowiskami akademickimi oraz inspirowanie do dalszych odkryć. Poniżej prezentujemy pierwsze propozycje lektur.
Jak działa wirus grypy?
Pomimo wielu lat badań, naukowcy nadal nie mają pełnej wiedzy o tym, jak dokładnie działa hemaglutynina – białko umożliwiające wirusowi grypy przenikanie do komórek. Tę zagadkę próbuje rozwikłać dr Michał Michalski w swojej rozprawie „Structure and lipid membrane interaction of influenza hemagglutinin fusogenic and transmembrane domains”, która niedawno dołączyła do kolekcji prac doktorskich w Repozytorium UW. Autor bada szczegółowo, jak hemaglutynina oddziałuje z błonami komórkowymi i jak wpływa na fuzję wirusa z komórką. Wyniki tych analiz mogą pomóc w lepszym zrozumieniu procesu infekcji i otworzyć drogę do nowych metod leczenia.
📚 [link do rozprawy]
Praca udostępniona na licencji: CC BY-SA – Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach
Co naprawdę znaczy „jeden”?
Liczebnik „jeden” – na pierwszy rzut oka prosty i oczywisty – w rzeczywistości pełni w języku wiele ról. Dr Luca Molinari w swojej rozprawie „‘One’ word, many functions. Grammaticalization and use of the numeral and indefinite ‘one’ in Bulgarian, Polish, and Russian” analizuje, jak ten niepozorny wyraz zmienia swoje znaczenie i funkcję w trzech językach słowiańskich: bułgarskim, polskim i rosyjskim.
Z badań wynika, że „jeden” może występować nie tylko w roli liczebnika, ale także wyrazu wskazującego na nieokreśloność – a w bułgarskim bywa nawet odpowiednikiem rodzajnika. Rozprawa łączy analizę współczesnych form językowych z badaniami nad średniowiecznymi rękopisami i dostarcza nowych danych z badań eksperymentalnych. To fascynująca opowieść o tym, jak jedno słowo może ewoluować i zyskać wiele znaczeń oraz o mechanizmach zmian językowych.
📚 [link do rozprawy]
Praca udostępniona na licencji: CC-BY – Uznanie autorstwa.
O próbie zawłaszczenia świątecznego charakteru 3. dnia maja
Uchwalenie Konstytucji 3 maja zostało uznane za święto już 5 maja 1791. Współcześnie nie wyobrażamy sobie, by można było myśleć o tym dniu inaczej niż w kontekście ustanowienia pierwszej polskiej ustawy zasadniczej regulującej ustrój prawny Rzeczypospolitej Obojga Narodów. W okresie zaborów za świętowanie w jakiejkolwiek formie rocznicy uchwalenia konstytucji można było trafić na zesłanie. W czasach PRL-u zdarzało się, że obchody rocznicowe 3 maja kończyły się dla uczestników śmiercią. Konstytucja 3 maja wydaje się pierwiastkiem na trwałe wpisanym w genom Polaków. Podtrzymywała przez ponad 100 lat wiarę w możliwość powstania suwerennego państwa. Nic dziwnego, że ci, którzy dążyli do zniszczenia polskiej tożsamości, próbując różnych metod, odwoływali się także do manipulowania skojarzeniami z tą symboliczną datą. O próbie zredefiniowania świątecznego charakteru dnia 3 maja w 1848 roku w artykule Nowe święto 3 maja. Ustanowienie obchodów rocznicy zniesienia pańszczyzny przez Rusinów galicyjskich pisze kulturoznawca, asystent w Katedrze Studiów Interkulturowych Europy Środkowo-Wschodniej UW Kamil Dwornik.
📚 [link do artykułu]
Artykuł dostępny na licencji: CC BY – Uznanie autorstwa
Redakcja Repozytorium Instytucjonalnego UW
Karolina Minch, Oddział Wspierania Nauki, Pełnomocniczka Dyrektora BUW ds. otwartej nauki
Agnieszka Paja, Oddział Wspierania Nauki