BuwLOG

BUWialnia – mała a cieszy

Gdy Oddział Promocji, Wystaw i Współpracy przystępował do pracy nad stworzeniem w BUW przestrzeni pracy dla czytelników z dziećmi nie spodziewaliśmy się, że tak szybko ktoś wskaże istnienie tego miejsca, jako przykład udogodnienia, mogącego wpłynąć na jednostkowy los (zob. blog http://www.koralowamama.pl/2015/07/jesli-nie-teraz-to-kiedy-pozniej/).

Foto:BUW

Foto: BUW

Buwialnia jest inspirowana rozwiązaniami stosowanymi w niektórych bibliotekach zachodnich i w Polsce (choć w kraju częściej w wydaniu kącika z małym stoliczkiem i krzesełkami, a nie oddzielnego pomieszczenia). Wydzielono pokój w całości urządzony tak, aby można było tam korzystać z księgozbioru BUW, mając na oku bawiące się zgromadzonymi zabawkami, książeczkami i grami dziecko. Pomyśleliśmy też o fotelu do karmienia i przewijaku. Czytelnia ma cztery biurka z wygodnymi fotelami, laptop do przeglądania katalogu, czy baz danych. Jest tam też miejsce, żeby wstawić wózek .
Zaadaptowaliśmy na BUWialnię pomieszczenie na pierwszym poziomie, w bezpośredniej bliskości windy – z myślą właśnie o pociechach w wózkach, przeszkloną z trzech stron, blisko centralnego stanowiska informacyjnego, czynną w godzinach otwarcia biblioteki. Pomieszczenie zostało wyposażone dzięki wsparciu firmy meblarskiej Meblik; koleżanki z Wypożyczalni Międzybibliotecznej wielkodusznie przeniosły się do innego pokoju, a pan Wiesław pracowicie go odświeżył.

06.10.2015 Sean Palmer performatywnie czyta "Tam, gdzie żyją dzikie stwory" Maurice'a Sendaka

06.10.2015 Sean Palmer performatywnie czyta „Tam, gdzie żyją dzikie stwory” Maurice’a Sendaka. Foto: BUW

Otwarcie BUWialni spotkało się z wielkim zainteresowaniem mediów – począwszy od czerwca tego roku, kiedy czytelnię udostępniliśmy po raz pierwszy, jeszcze bez regulaminu użytkowania i detali wykończeniowych, poprzez inaugurację w towarzystwie wesołej czeredy dzieci i rodziców oraz Prorektor UW prof. Anny Gizy-Poleszczuk 6 października, po cały następujący po tym otwarciu tydzień. Bardzo nas to cieszy, bo im więcej studiujących rodziców się o BUWialni dowie, tym większa szansa, że może inaczej niż „Koralowej Mamie” (którą w tym miejscu serdecznie pozdrawiamy) wypadną podsumowania okresu studiów.
Zapraszamy!

Anieszka Kościelniak-Osiak, Oddział Promocji, Wystaw i Współpracy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.