Na potrzeby tego wpisu, aby prześledzić wpływ nowych tytułów wydawnictw ciągłych do Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie (BUW), wydzielono wszystkie periodyki, które po raz pierwszy zostały zarejestrowane w naszej bazie Microsoft Access w latach 2017–2019. Warto pamiętać, że część z nich stanowią publikacje wydane dużo wcześniej. Często spotykamy się z sytuacją, gdy do BUW trafia wydawnictwo, którego nie posiadaliśmy, mimo że ukazuje się od kilku lat. Wówczas staramy się pozyskać wcześniejsze numery. Dla nas ta publikacja jest nowa, chociaż w innych bibliotekach mogą znajdować się jej wszystkie wydane dotychczas tomy. Tak się dzieje, gdy BUW zostanie pominięty w wysyłce egzemplarza obowiązkowego (EO). Analiza publikacji wpływających do Biblioteki Narodowej (BN) oparta była na sprawozdaniach, informacjach zawartych w „Ruchu Wydawniczym w Liczbach„[1] oraz „Bibliografii Wydawnictw Ciągłych Nowych, Zawieszonych i Zmieniających Tytuł”[2].
W obydwu instytucjach podstawowym źródłem wpływu jest egzemplarz obowiązkowy. Warto wspomnieć, że nie wszystkie biblioteki mają prawnie zagwarantowane otrzymywanie tego typu publikacji. Egzemplarz obowiązkowy, jeżeli nakład publikacji wynosi do 100 egzemplarzy, otrzymują wyłącznie Biblioteka Narodowa oraz Biblioteka Jagiellońska (BJ). Wydawca ma obowiązek wysłać po dwa egzemplarze do tych instytucji. W przypadku, gdy nakład publikacji wynosi powyżej 100 egzemplarzy, otrzymuje go 15 bibliotek: Biblioteka Narodowa i Biblioteka Jagiellońska (po dwa egzemplarze) oraz – po jednym egzemplarzu – Biblioteka Główna Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Biblioteka Uniwersytecka w Łodzi, Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu, Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu, Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie, Biblioteka Uniwersytecka we Wrocławiu, Biblioteka Śląska, Biblioteka Publiczna m. st. Warszawy, Książnica Pomorska, Biblioteka Główna Uniwersytetu Gdańskiego, Biblioteka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, Biblioteka Główna Uniwersytetu Opolskiego oraz Książnica Podlaska im. Łukasza Górnickiego.
Dane BN:
Patrząc na wpływ wszystkich wydawnictw ciągłych do Biblioteki Narodowej w 2017 r., łatwo zauważyć, iż 67,2% stanowi egzemplarz obowiązkowy. Z wymiany pochodzi 18,6%. Natomiast 11,1% całego wpływu to dary. Z kupna pochodzi 3,1% czasopism.
W 2018 r., biorąc pod uwagę egzemplarz obowiązkowy, widzimy podobną sytuację, gdyż stanowi on 86% wpływu wszystkich czasopism. Natomiast przyglądając się danym pochodzącym z innych źródeł, zauważymy, że są na podobnym poziomie: dary 5,2%, wymiana 5% oraz zakup 3,8%. Z niewielkim przesunięciem procentowym z darów na rzecz EO.
Analizując wpływ EO nowych tytułów wydawnictw ciągłych do Biblioteki Narodowej, warto zwrócić uwagę na ogromny spadek ich liczby. Trzeba wyjaśnić, że „Bibliografia Wydawnictw Ciągłych Nowych, Zawieszonych i Zmieniających Tytuł”, z której pochodzą dane, „rejestruje na podstawie egzemplarza obowiązkowego wpływającego do Biblioteki Narodowej pierwsze numery czasopism, które zaczęły się ukazywać oraz ostatnie, jeśli zmieniły tytuł lub przestały ukazywać się„[3].
Warto zaznaczyć, że BN gromadzi wszystkie publikacje, natomiast BUW prowadzi dużą selekcję, do której ma ustawowe prawo. Druki niegromadzone w BUW są oddawane innym placówkom. Trzeba podkreślić, iż publikacje z EO są przekazywane jedynie instytucjom znajdującym się na wykazie bibliotek, którym można przekazywać egzemplarz obowiązkowy. Mocno rozbudowana jest polityka gospodarowania dubletami i drukami zbędnymi. Do różnych instytucji rozsyłane są listy dubletów. Dublety i druki zbędne z innych źródeł niż EO są oferowane większej liczbie organizacji.
Innym, równie ważnym, źródłem wpływu w obydwu bibliotekach są dary krajowe. To kolejny sposób bezpłatnego pozyskiwania „nowych” publikacji. Często przejmowane są całe księgozbiory, np. w BUW księgozbiór prof. Macieja Żurowskiego.
Zarówno BUW, jak i BN dokonują zakupu wydawnictw. Mimo iż w budżecie BUW kwoty przeznaczone na zakup wydawnictw ciągłych pozostają od kilku lat na podobnym poziomie, nie są wydawane jedynie na zakup publikacji nowych. Duża część zakupów jest dokonywana na rynku antykwarycznym (zależnie od tego, co jest dostępne na aukcjach oraz co uda się wylicytować). Kupowany jest drugi egzemplarz niektórych wydawnictw. Tu widać różnicę, gdyż BN jest w posiadaniu dwóch egzemplarzy tej samej publikacji, pozyskanej z EO, więc koncentruje się głównie na zakupach zbiorów specjalnych, historycznych. Biblioteka Narodowa nie musi się martwić możliwością zmiany ustawy o egzemplarzu obowiązkowym, ponieważ z pewnością nadal będzie otrzymywała nieodpłatnie polskie publikacje. Natomiast sytuacja, w jakiej znalazłby się BUW i wiele innych bibliotek byłaby bardzo ciężka. Już od dawna toczą się dyskusje na ten temat. Biblioteki nie mają zabezpieczonych funduszy na zakup wydawnictw w takich ilościach. Co wówczas mogłyby zaproponować swoim użytkownikom? Trudne pytanie, na które odpowiedzi obecnie nie możemy przewidzieć.
Dane BUW:
Sprawdzając dane BUW widzimy, że w 2017 r. zarejestrowano 1203 nowe tytuły, w 2018 r. było ich 927, natomiast w 2019 r. – 763. Różnie rozkłada się ten wpływ w poszczególnych latach, biorąc pod uwagę źródło wpływu. Spoglądając na 2017 r., największa liczba z nowych 516 tytułów pochodziła z egzemplarza obowiązkowego. Niewiele mniej, bo 492 tytuły, zostały dostarczone z darów krajowych. Kolejne nowe publikacje pochodziły z przemieszczeń – to źródło dostarczyło 100 tytułów. Przemieszczeniami nazywamy wydawnictwa, które znajdowały się w bibliotece, lecz do tej pory były uznawane za inny typ publikacji (najczęściej wydawnictwo zwarte bądź dokument życia społecznego). Główny wniosek z analizy danych nasuwa się sam: z roku na rok spada wpływ wydawnictw ciągłych. W BUW prowadzona jest rygorystyczna selekcja, wymuszona brakiem miejsca na półkach Wolnego Dostępu i magazynu.
Przyglądając się danym za 2018 r., łatwo zauważyć pewne zmiany. Największa liczba nowych tytułów pochodziła z darów krajowych, było ich 433. Natomiast egzemplarz obowiązkowy dostarczył 370 tytułów, których wcześniej w BUW nie było. Z przemieszczeń zaś pozyskano 54 tytuły.
Analizując dalej, widzimy, że powtórzyła się sytuacja z poprzedniego roku i wiodącym źródłem nowych tytułów w 2019 r. były dary krajowe, w liczbie 439. Zdecydowany spadek można zaobserwować w liczbie tytułów z egzemplarza obowiązkowego, było ich 260. Przemieszczenia pozostały na zbliżonym poziomie. W 2019 r. otrzymano 41 nowych tytułów z tego źródła wpływu.
Spróbujmy porównać dane BN z liczbą nowych tytułów wpływających do BUW z egzemplarza obowiązkowego. W 2017 r. Biblioteka Narodowa odnotowała 521 nowych tytułów czasopism (przypomnijmy, że BUW 516 tyt.), w 2018 r. było ich 350 (do BUW dotarło 370, w tej liczbie zawierają się wydawnictwa, które zaczęły się ukazywać w latach wcześniejszych, natomiast nigdy wcześniej do BUW nie trafiały). Natomiast w 2019 r. nowych tytułów w BN było zaledwie 283 (w BUW odnotowano 260). Porównując te dane, możemy zauważyć, iż do obydwu bibliotek wpłynęła zbliżona liczba nowych tytułów wydawnictw ciągłych.
Niniejsza analiza rynku wydawniczego periodyków drukowanych pokazuje zmniejszanie się liczby czasopism wydawanych w formie tradycyjnej. Przyczyną takiej sytuacji może być internet oraz elektroniczne wydania prasy, dzięki którym jest łatwy dostęp do wszelkiego typu informacji. Ludzie chętnie sięgają po wiadomości w sieci, można do nich dotrzeć bardzo szybko, nie wychodząc z domu. Mamy pewność, że to zjawisko będzie się nasilało wraz z dalszym rozwojem nowych technologii. Warto też przypomnieć, że VAT dla czasopism drukowanych oraz elektronicznych został wyrównany. Fakt ten także może mieć wpływ na zamykanie kolejnych tytułów drukowanych, podobnie jak automatyzacja procesu redakcyjnego oraz zmniejszenie wydatków na druk.
Z pogłębionych obserwacji wynika, że spadek liczby tytułów obejmuje również periodyki naukowe – dotyczy to głównie wydawnictw nieregularnych. Ogromny spadek, gdyż w latach poprzednich było ich dwa razy więcej. Od kiedy obowiązują nowe zasady przyznawania punktów przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, liczba wysoko punktowanych czasopism naukowych znacznie się zmniejszyła. Wymusiło to na części redakcji zamknięcie bądź zawieszenie wydawania periodyków. Z kolei te czasopisma naukowe, które znalazły się na ministerialnej liście, w większości zobowiązały się do sukcesywnego przechodzenia na wersję elektroniczną, udostępnioną w Open Access, co niebawem naturalnie poskutkuje wygaszeniem wydawania wersji drukowanej.
Spadła też liczba czasopism przeznaczonych dla młodzieży oraz czasopism fachowych i edukacyjnych. Można to zjawisko wytłumaczyć faktem, że ich dotychczasowi czytelnicy coraz częściej szukają potrzebnej wiedzy w formie elektronicznej.
Warto wymienić kilka tytułów czasopism, które przestały się ukazywać: Broń i Amunicja, PC World, Bunt Młodych Duchem, Biznes i Ekologia, Studia Historyczne, Komunikacja Publiczna, Proscenium. Reprezentują one różne dziedziny. Są też takie, które przeszły na wersję elektroniczną: Alergoprofil, Life and Movement, Physical Culture and Sport oraz Cenne, Bezcenne, Utracone.
Jest jednak grupa publikacji, której liczebność wzrosła w ciągu ostatnich kilku lat. Są to czasopisma lokalne, w większości wydawane przez samorządy. Władze samorządowe nie rezygnują z porozumiewania się ze społecznością za pomocą prasy papierowej. Takie publikacje są skierowane do konkretnej grupy odbiorców. Gromadzone są głównie przez instytucje związane z danym regionem.
Podsumowując, warto zauważyć, iż mimo spadku liczby wydawanych czasopism drukowanych nadal istnieje grupa osób z nich korzystająca, mająca pewne wymagania, którym trzeba sprostać. Pamiętajmy też, że ciągle pojawiają się nowe tytuły, może nie są to zawrotne liczby, jednak coś się dzieje na rynku wydawniczym, jest on dynamiczny i należy go śledzić. Jako bibliotekarze stajemy natomiast przed kolejnym wyzwaniem, mianowicie jak gromadzić i archiwizować wersje elektroniczne czasopism i w jaki sposób je udostępniać, aby przyszłe pokolenia miały skąd czerpać wiedzę. Zwłaszcza że portale informacyjne zmieniają swoje treści codziennie.
tekst Marta Borkowska, wykresy Karolina Minch, Oddział Wydawnictw Ciągłych
[1] Ruch wydawniczy w liczbach T. 68: 2018 Periodyki. Warszawa: Biblioteka Narodowa 2020.
[2] Źródło: https://www.bn.org.pl/bibliografie/bibliografia-narodowa/bibliografia-wydawnictw-ciaglych-nowych,-zawieszonych-i-zmieniajacych-tytul [dostęp: 10.04.2020].
[3] Żródło: https://www.bn.org.pl/bibliografie/bibliografia-narodowa/bibliografia-wydawnictw-ciaglych-nowych,-zawieszonych-i-zmieniajacych-tytul [dostep: 10.04.2020].