BuwLOG

Łuk i strzały a biblioteczne regały ;)

Myślę, że większość z nas czytała „Wesołe przygody Robin Hooda” autorstwa Howarda Pyle. Kto nie czytał zapraszam do BUW. Znajdziecie je w wolnym dostępie pod sygnaturą: PS2670.A3 P625 2004, w dziale z literaturą. Kto jako dziecko nie zachwycał się przygodami faceta w zielonym kapturze, biegającego z łukiem po lesie, zabierającego pieniądze bogatym i rozdającego je biednym?

Pomnik mężczyzny złukiem w średniowiecznym stroju. W tle mór zamku.
Pomnik Robin Hooda w zamku Nottingham. Źródło: Pixabay

Na pewno też czytaliście w dzieciństwie powieści o przygodach Indian na dzikim zachodzie, takie jak chociażby trylogię Krystyny i Alfreda Szklarskich, którą możecie znaleźć również w BUW. (Orle pióra – sygn. 560632 [1]; Przekleństwo złota – sygn.WD: PG7178.Z45 Z36 1993 t.2; Ostatnia walka Dakotów – sygn.WD: PG7178.Z45 Z36 1993 t.3). Tam również można było przeczytać o broni używanej przez rdzennych mieszkańców Ameryki, jaką był łuk.

Zdjęcie Indianina z łukiem siedzącego na koniu, na tle zachodzącego słońca.

Źródło: Pixabay

Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał ile razy łuk pojawia się w literaturze związanej z naszą historią narodową. Chociażby w Krzyżakach Henryka Sienkiewicza (sygn.WD: PG7158.S4 K73 2004 t.1,2), gdy Jagienka poluje na bobry, czy jako uzbrojenie Tatarów w Panu Wołodyjowskim tego samego autora (sygn.WD: PG7158.S4 P3 1991 c).

Łuk fascynował mnie od zawsze. Ktoś z moich bliskich postanowił, że chłopak musi mieć męskie zainteresowania, więc dostałem go w prezencie. Służył mi bardzo długo… Kiedyś, po latach odnalazłem go w domu na wsi, gdzie jako dziecko spędzałem wakacje. Niestety nie nadawał się już do użytku. Pozostało jedynie piękne wspomnienie beztroskiego czasu upływającego na zabawach w kowboi i Indian, lasu pachnącego sosnowym igliwiem i książek czytanych z zapartym tchem, chociażby wspomnianej wcześniej trylogii Szklarskich. Temat został odłożony „na potem”, aż do teraz.

Przeciętny człowiek, gdy zainteresuje się jakimś tematem może skorzystać z Internetu lub udać się do biblioteki, gdzie na półkach bibliotecznych znajdzie wiedzę bardziej uporządkowaną. Tutaj bibliotekarz ma trochę łatwiej – w końcu pracuje w bibliotece ;). Ale do rzeczy. Pandemia sprawiła, że niektóre z naszych hobby czy zainteresowań musiały zostać „odłożone na półkę”, a niektóre, które były od jakiegoś czasu odkładane „na potem”, powróciły, aby je w końcu zrealizować.

Łucznictwo to takie hobby, które raczej trudno uprawiać w pomieszczeniach zamkniętych, a przy tym nie wymaga obecności innych osób. Sport w sam raz na dzisiejsze czasy, kiedy ważny jest dystans społeczny i trochę ruchu. Tak zgadza się, trochę ruchu. Nie jest to może tak intensywna aktywność fizyczna jak bieganie czy jazda na rowerze, ale na pewno większa niż szachy czy gra w karty.  Postanowiłem podejść racjonalnie do tematu i zakupić sprzęt. Musiałem „przegryźć się” przez temat łuków bloczkowych i łuków klasycznych. Który wybrać? Wybór padł na łuki klasyczne. Jak się okazało również i tu istnieją podziały, więc musiałem znowu przystąpić do researchu. Ostatecznie wybór padł na łuk wschodni. Jest to typ łuku używany głównie przez ludy azjatyckie, jego inna nazwa to łuk refleksyjny (https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81uk_refleksyjny).

Oryginalnie łuki te były wykonywane z drewna, rogów i ścięgien. Obecnie dużo mniej pracochłonne i oczywiście tańsze wersje wykonywane są z włókna szklanego, tak jak te chińskie na zdjęciach powyżej ;). Dużą ilość informacji dotyczących wytwarzania łuków można znaleźć w książkach znajdujących się w BUW. Proponuję zajrzeć do takich pozycji jak: Łuk drewniany : metody wytwarzania” autorstwa Bogusława Popka (sygnatura WD:  GV1189.5 .P66 2013) czy The traditional archer’s handbook : a practical guide” autorstwa Hilary Greenland (sygnatura: 911925).

Dlaczego właśnie ten typ łuku wybrałem? No cóż, może to moja sarmacka dusza zatęskniła za bronią, której używali w XVII wieku nasi przodkowie na dzikich polach ;). Nie wyobrażałem też sobie wpatrywania się przez celownik w punkt na tarczy w rozbudowanym łuku sportowym. Chciałem, żeby był w tym dreszczyk emocji, poczucie, że robię coś, co być może robił mój prapradziadek .

Rycina przedstawiająca tureckich żołnierzy
Rycina z „Monarchia Tvrecka / Opisana Przez Ricota Sekretarza Posła Angielskiego V Porty Ottomanskiej Residviącego”; 1678 rok

Łuk zakupiłem, miałem go już w ręku, i tu pojawił się nowy temat – strzały. Przeprowadziłem rekonesans i okazało się, że tu też nie wszystko jest takie oczywiste. Otóż strzały mogą być drewniane, aluminiowe, z włókna szklanego, różnią się również  rozmiarem, typem grotu i lotki. Wybór padł na trochę lepsze strzały drewniane z lotkami z piór indyka i kilka tańszych strzał z włókna szklanego.

Strzały
Źródło: Pixabay

Pozostało wybrać się gdzieś daleko od ludzi i zacząć zabawę. I tu pojawił się następny temat – jak strzelać z łuku? Myślałem, że istnieje jedyny słuszny sposób strzelania z łuku tzn. trzy palce na cięciwie, jak na zdjęciu poniżej.

Chłopiec napinajacy łuk
Źródło: Pixabay

A jednak jest to tylko jeden ze sposobów – śródziemnomorski. Natomiast w łukach refleksyjnych cięciwę naciąga się zazwyczaj inaczej, a w dodatku przy użyciu tzw. zekiera (https://pl.wikipedia.org/wiki/Zekier).

Zekier
Źródło: Wikimedia Commons

Jest to pierścień z drewna, rogu, skóry lub metalu który chroni kciuk przy napinaniu cięciwy.

Jak widzicie zagadnienie łuku i strzał nie zawęża się do stwierdzenia, że to kawałek drewna, sznurek i kilka patyków. Temat jest szeroki i jeśli ktoś jest nim zainteresowany to skorzysta nie tylko z Internetu, ale również z książek, które znajdują się w bibliotece. Poniżej znajdziecie literaturę, z której można skorzystać, jeśli łucznictwo zainteresuje was tak jak mnie. Jako rasowy bibliotekarz zachęcam do skorzystania z uporządkowanej wiedzy znajdującej się na półkach bibliotecznych. O łucznictwie i nie tylko…

Mężczyzna strzelajacy z łuku.
Bibliotekarz próbujący zapolować na ciekawa książkę 😉

Pozycje dotyczące łucznictwa, które udało mi się znaleźć w zasobach BUW:

1. Drewniany łuk średniowieczny : wyrób tradycyjnych łuków i strzał oraz techniki strzeleckie / Jarosław Jankowski. – sygn. 911901

2. Łucznictwo : sport dla wszystkich / oprac.: Dział Szkolenia Polskiego Związku Łuczniczego. – sygn. 932601

3. Łucznictwo osób niepełnosprawnych w Polsce : podstawy treningu osób niepełnosprawnych w łucznictwie klasycznym i bloczkowym / Ryszard Bukański. – sygn. 1156010

4. Kusza i łuk : rzemiosło średniowieczne i współczesne / Jarosław Jankowski. – sygn. 1005034 (GV1185 .J35 2008 egz.1)

5. Łucznictwo : teoria i praktyka szkolenia / [poradnik zred. i przygot. do dr. zespół ds. Wyszkolenia Polskiego Związku Łuczniczego] ; Polski Związek Łuczniczy. – sygn. – 936717

6. Łucznictwo osób niepełnosprawnych w Polsce : podstawy treningu osób niepełnosprawnych w łucznictwie klasycznym i bloczkowym / Ryszard Bukański ; [Polski Związek Łuczniczy]. – sygn. 1132675 (GV1185. B85 2012 egz.1)

7. Łuk drewniany : metody wytwarzania / Bogusław Popek. sygn. 1152583 (GV1189.5 .P66 2013 egz.1)

8. The traditional archer’s handbook : a practical guide / by Hilary Greenland. sygn. 911925

9. 50 lat sportu łuczniczego w Polsce / Roman Zawiślański ; Polski Związek Łuczniczy. sygn. 618425 (GV1188.P6 Z38 1989 egz.1)

10. Łuk bloczkowy – mój sport, moje hobby / Dariusz Gawryś. sygn. 1167185 (GV1185 .G38 2011 egz.1)

11. Strzelanie z łuku / Beth L. Habeishi, Stephanie Mallory ; [tł. Maria Targońska, Grzegorz Targoński ; il. Lon Levin]. sygn. 1121662

Adam Owczarczyk (Oddział Rozwoju Zasobów Elektronicznych)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.