Na początku kwietnia miałyśmy okazję odwiedzić Uniwersytet Insubrii – liczącą sobie blisko trzydzieści lat publiczną uczelnię w Lombardii. Uniwersytet ma siedziby w dwóch miastach – Como i Varese, położonych tak blisko północnej granicy Włoch, że podczas podróży pociągiem między bibliotekami przejeżdżałyśmy przez Szwajcarię. Chociaż nasz pobyt nie obył się bez przygód – od Mediolanu sparaliżowanego przez miejski maraton, przez koczowanie na stacji kolejowej ślicznego miasteczka w nadziei na transport, aż po strajk kolejarzy – okazał się niezwykle udany, w dużej mierze dzięki gościnności przyjmujących nas bibliotek.
Uniwersytet kształci około dziesięciu tysięcy studentów, którym służą cztery biblioteki. Są to: Biblioteka Nauk Ścisłych (Biblioteca di Scienze) i Biblioteka Prawa i Nauk Humanistycznych (Biblioteca di Giurisprudenza e Scienze Umane) w Como oraz Biblioteka Nauk Ekonomicznych (Biblioteca di Economia) i Biblioteka Medyczna (Biblioteca di Medicina e di Scienze) w Varese. Wszystkie korzystają z systemu Alma od 2018 roku.
Biblioteki okazały się bardzo odmienne od tego, co znamy. Stosunkowo niewielka liczba studentów i rozproszenie budynków uniwersyteckich oznacza odwiedziny niewielu czytelników w bibliotekach. Dla nich organizowana jest usługa przewożenia książek między różnymi wydziałami i miastami, a zamówienia mogą być zrealizowane nawet w ciągu jednego dnia. Siedziby w dwóch różnych miastach, oddalonych o około godzinę drogi, zmuszają biblioteki do wychodzenia naprzeciw czytelnikowi także poprzez intensywne promowanie zasobów online. Dostęp do elektronicznych baz danych z najnowszymi publikacjami jest szczególnie ważny dla studentów medycyny i prawa, a biblioteka prawnicza w Varese podobnie podchodzi do swoich fizycznych zbiorów – po zdezaktualizowaniu się prawniczych tytułów wycofuje je z półek.
Podczas szkolenia miałyśmy okazję poznać różne aspekty systemu Alma, przede wszystkim proces składania zamówień (biblioteki kupują wszystkie książki z wykorzystaniem tego systemu) oraz katalogowania czasopism. Dużo czasu spędziłyśmy też na rozmowach na temat procesu zmiany systemu bibliotecznego. Migracja danych bibliotecznych w Insubrii trwała sześć miesięcy, podczas których biblioteki pozostały otwarte dla czytelników, a wypożyczeń dokonywano za pomocą papierowych rewersów. Zmiana systemu pozwoliła bibliotekarzom na znaczne uproszczenia zarządzania rekordami czytelników – dwadzieścia kategorii użytkowników zostało sprowadzone do tylko siedmiu.
Uniwersytet Insubrii zaangażowany jest w różne inicjatywy zrzeszające biblioteki, takie jak RSCVD (Resource Sharing Collaborative and Voluntary Document Delivery) oraz NILDE (Network Inter-Library Document Exchange). Praca w oddziale wypożyczeń międzybibliotecznych często opiera się na uzyskiwaniu potrzebnych dokumentów poprzez RSCVD lub, po prostu, dzięki bezpośredniemu kontaktowi z zaprzyjaźnionymi bibliotekarzami z innych instytucji. Obserwując ciekawą, niemal detektywistyczną pracę włoskich kolegów, rozmawiałyśmy o konieczności przyjaznej współpracy między bibliotekami oraz o uczestniczeniu w wolontariackich inicjatywach.
Ciekawostka!
Studenci zapisują się automatycznie, osoby z zewnątrz przez korespondencję e-mail.
Magazyn Biblioteki Prawa w Como jest otwarty dla czytelników, którzy sami zabierają książki z półek.
W Bibliotece Nauk Ścisłych studenci mają do dyspozycji salę do głośnej nauki. Mogą pracować nad projektami i swobodnie rozmawiać, a nawet zjeść w sali lunch (w godz. 12-14).
Sandra Moczulska i Magdalena Kacperowska, Oddział Udostępniania