BuwLOG

Biblioteki i archiwa na jednolitym rynku cyfrowym

NINA

Narodowy Instytut Audiowizualny przy współpracy z Uniwersytetem SWPS oraz Wydziałem Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego zorganizował 15 lutego 2017 roku konferencję „Biblioteki i archiwa na jednolitym rynku cyfrowym”. Obrady odbywały się w siedzibie NInA. Omówione zostały m. in. takie zagadnienia, jak: digitalizacja zasobów bibliotecznych, standardy oraz długoterminowa archiwizacja dokumentów elektronicznych, otwarte zasoby edukacyjne i prawnoautorskie aspekty działalności bibliotek i archiwów.

Pierwsza część konferencji rozpoczęła się od tematu bezpieczeństwa danych i zasobów cyfrowych. Z uwagi na to, jak wygląda obecnie sytuacja na świecie, z jakimi zagrożeniami powinniśmy się liczyć (np. z terrorystycznymi), wysoce zasadne jest, aby dążyć do tworzenia kopii zapasowych w miejscu innym, niż siedziba jednostki macierzystej. Temat ten powracał również podczas kolejnych wystąpień.

Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych opowiedział, jak wygląda obecnie polityka opracowania oraz udostępniania zasobów cyfrowych archiwów. Niezwykle dużą wagę przywiązuje się do bardzo rzetelnego opracowania obiektów. Każdy dokument jest opisywany w taki sposób, aby mogła dotrzeć do niego jak największa liczba zainteresowanych osób oraz aby był przygotowany do wykorzystania w dalekiej przyszłości. Również usługi świadczone przez archiwum stają się coraz bardziej zautomatyzowane – planuje się uruchomienie takich usług jak np. możliwość zamówienia uwierzytelnionej kopii dokumentu bez konieczności odwiedzania samego archiwum. Z danych statystycznych wynika, że na 30 tysięcy użytkowników, którzy odwiedzają archiwum w jego siedzibie przypada 800 tysięcy użytkowników online. W archiwum znajduje się aktualnie ok. 43 miliony kopii cyfrowych dokumentów.

Kolejne wystąpienie dotyczyło Biblioteki Narodowej. O grantach otrzymanych przez BN opowiadał Dominik Cieszkowski. Przybliżył założenia projektu OMNIS oraz PATRIMONIUM. W ramach projektu OMNIS planowana jest rozbudowa biblioteki cyfrowej POLONA oraz współpraca z innymi bibliotekami, tak, aby stworzyć platformę umożliwiającą przeszukanie i korzystanie z jednego miejsca, z jak największej ilości bibliotek. W ramach programu PATRIMONIUM ma zostać udostępnionych w POLONIE ponad milion obiektów cyfrowych ze zbiorów Biblioteki Narodowej i Biblioteki Jagiellońskiej.

O elektronicznej bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego, a w zasadzie o planach jej przebudowy, mówił Grzegorz Kłębek. Wśród założeń projektowych zostały wymienione m. in.: stworzenie nowego oprogramowania do udostępniania zasobów cyfrowych, szeroka dostępność materiałów, publikowanie w kilku formatach po to, aby ułatwić korzystanie z biblioteki jak najszerszemu gronu odbiorców, postawienie na współpracę ze wszystkimi jednostkami Uniwersytetu Warszawskiego, czyli udostępnianie również obiektów spoza macierzystej jednostki oraz odpowiednia archiwizacja i bezpieczeństwo danych.

Panel dyskusyjny zakończył Dyrektor Departamentu Własności Intelektualnej i Mediów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Karol Kościński. Nawiązał do treści wypowiedzi poprzednich panelistów, odnosząc się do udostępniania dokumentów cyfrowych w kontekście prawa autorskiego. Obecnie prawo autorskie w poszczególnych krajach Unii Europejskiej nie jest jednolite i należy dążyć do tego, aby to zmienić. Wspomniał również jak ważna jest możliwość eksplorowania tekstów i danych w internecie. Ma to ogromne znaczenie chociażby ze względu na rozwój innowacji. Kościński mówił też o wyjątku w prawie autorskim, którym jest ”text and data mining” – czyli o procedurze badawczej, polegającej na zebraniu dużej ilości danych, w ramach których jest też możliwość zbierania utworów, a następnie poddaniu ich analizie matematycznej.

Kolejna część konferencji rozpoczęła się od bardzo ciekawego wystąpienia na temat początków cyfryzacji w bibliotekach oraz o tym, jak to wygląda współcześnie. Wspomniany został szeroko stosowany w bibliotekach cyfrowych format DjVu , użyty w pierwszych bibliotekach cyfrowych, ponieważ pozwalał na wygodne korzystanie z publikacji niezależnie od szybkości łącza internetowego.

Do tego, jak wyglądają biblioteki cyfrowe dziś płynnie nawiązał dr Grzegorz Gmiterek, poruszając temat bibliotek w środowisku społecznościowego internetu. Zjawisko „biblioteka 2.0” uznał za nieistniejące, niepotrzebne do nazywania, ponieważ stało się ono już naszą rzeczywistością i nie jest niczym niezwykłym. Jako aktualny kierunek, do którego należy dążyć wskazał mobilność, a dokładnie tworzenie zasobów mobilnych oraz wykorzystanie aplikacji.

Na temat bibliografii w zmieniającym się środowisku informacyjnym mówił dr Jarosław Pacek. Dotąd bibliografią rządziły ustandaryzowane zasady, wiarygodność danych oraz to, że służyła ona utrwaleniu dorobku narodowego. Obecnie zmienia się zarówno przedmiot bibliografii, jak i metodyka jej tworzenia. Zmieniły się nośniki. Obecnie książka może mieć postać zdigitalizowaną, hipertekstową, czy konwergencyjną. Zmianie uległy również metody utrwalania, udostępniania i wymiany danych. Bibliografia w środowisku cyfrowym przejawia się też jako adnotacje, streszczenia, recenzje, spisy treści, zdjęcia okładek i pełny tekst. Za swoistą formę bibliografii uważa się także blogobibliografie.

Do tematu zastosowania technologii mikrokomputerów w bibliotekach odniósł się dr Zdzisław Dobrowolski. W swojej wypowiedzi próbował znaleźć odpowiedź na pytanie: na jakim etapie rozwoju technologii informacyjnej obecnie jesteśmy? Doszedł do wniosku, iż właśnie zakończył się etap innowacyjności w rozwoju technologii i to, co powinno teraz nastąpić to implementacja i odpowiednie wykorzystanie tychże innowacji.

Trzecia część konferencji – której towarzyszyły chyba największe emocje – dotyczyła długotrwałej archiwizacji danych cyfrowych, a tematem towarzyszącym była otwartość zasobów oraz zmiany w prawie autorskim.

O długotrwałej archiwizacji i przechowywaniu zasobów cyfrowych mówiła dr Aneta Januszko-Szakiel. Rozpoczęła od objaśnienia terminu długoterminowości, czyli nieograniczenia w czasie. Zasoby cyfrowe należy przechowywać w taki sposób, aby np. za 100 lat mógł z nich skorzystać każdy, kto tego potrzebuje. Ważne jest zapewnienie dostępu do treści w bardzo odległej przyszłości. Opowiedziała również o modelu OAIS – Open Archival Information System.W modelu tym zostały opracowane formalne standardy dotyczące długoterminowego przechowywania zasobów cyfrowych. Model OAIS okazał się bardzo przydatny dla wielu organizacji i instytucji właśnie ze względu na potrzeby archiwizacji. Mówiła o tym, jak bardzo ważne jest powstanie centrum kompetencji ds. digitalizacji i ochrony zasobów cyfrowych oraz dążenie do opracowania wspólnej strategii ochrony zasobów.

Najbardziej kontrowersyjnym było wystąpienie prof. Jacka Sobczaka „Otwarte zasoby: miraże wolności wobec gorsetu prawa”. Całość rozpoczęła się od sprostowania: czym faktycznie jest termin: domena publiczna, który został określony jako popularna nazwa koncepcji, nie będąca terminem prawniczym. Generalnie prof. Sobczak większość swojego wystąpienia poświęcił omówieniu monopolu twórcy na prawa autorskie oraz jak się to przekłada na prawo dostępu do kultury. Dość krytycznie wypowiedział się też na temat udostępniania treści w repozytoriach, na licencjach, w tym Creative Commons. Zdaniem referenta taki sposób publikowania w istotny sposób godzi w prawa twórcy i wydawcy. Wystąpienie sprowokowało ciekawą dyskusję, w zasadzie podsumowującą całe wydarzenie.

Konferencję uważamy za bardzo ciekawą i dającą ogólny pogląd na to, co dzieje się obecnie na rynku cyfrowym. Minusem wydarzenia były zbyt obszerne wypowiedzi, niepozwalające zachować dyscypliny czasowej oraz zaburzające program konferencji. Niestety nie otrzymaliśmy też zadowalających odpowiedzi na niektóre z pytań, co pozostawia pewien niedosyt.

Dorota Kuźnicka, Grzegorz Kłębek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.