BuwLOG

Books in new context – seminarium projektu Sammelband 15-16

kościół, odbicie w wodzie
Katedra w Uppsali

Zespół projektu Sammelband 15-16 tworzy grupa badaczy zajmujących się dziejami drukowanej książki nowożytnej. Przedmiotem ich zainteresowania są głównie klocki introligatorskie. Więcej o działalności grupy badawczej można dowiedzieć się ze strony projektu.

Czym jest taki klocek? Encyklopedia wiedzy o książce (Klasyfikacja WD Z1006 .E576 1971) podaje następującą definicję: „Klocek (introligatorski), dwa lub więcej dzieł z których każde stanowi jednostkę katalogową, połączonych mechanicznie wspólną oprawą. Drugie i następne dzieła klocka noszą nazwę adligatów”. Wspomniana grupa na określenie klocka używa (także w języku angielskim) niemieckiego określenia Sammelband. Kolejne spotkania grupy (zazwyczaj dwa w roku) gromadzą zarówno stałych członków zespołu, jak też osoby zainteresowane tematyką, które formalnie do zespołu nie należą. Ta fluktuacja uczestników, wedle słów lidera tej grupy Malcolma Walsby’ego, jest przyczyną ponawiania się dyskusji o tym czy Sammelband oznacza tylko klocek stworzony intencjonalnie czy też wszystkie klocki, nawet te z przypadkowym zestawem druków. Nasza dyskusja zakończyła się stwierdzeniem, że wszystkie są intencjonalne, tylko czasami ich kształt zależy od właściciela, a w innych przypadkach od bibliotekarza, sponsora czy samego introligatora!

Co mnie – bibliotekarkę specjalizującą się w rękopisach – zainteresowało w działalności grupy na tyle, że postanowiłam wziąć udział w seminarium? Właśnie ten bliski mi sposób patrzenia na książki. Średniowieczne i wczesnonowożytne książki rękopiśmienne bardzo rzadko zawierają tylko jeden tekst, najczęściej kilka lub kilkanaście tekstów tworzy pewną całość. I od dawna opis rękopisu odzwierciedla tę złożoność. Zazwyczaj także opis rękopisu zawiera interpretację zależności pomiędzy tekstami stanowiącymi jeden wolumin.

stare książki
Magazyn książek Biblioteki Uniwersyteckiej w Uppsali, zakładkami zaznaczone druki z biblioteki jezuitów z Braniewa

Z opisami druków jest inaczej – każda edycja traktowana jest oddzielnie. Zarówno w katalogach elektronicznych jak i tradycyjnych drukowanych znajduje się tyle opisów ile jest dzieł. Rzadko opis zawiera odesłanie do innych znajdujących się w tym samym woluminie druków (jeśli już jest ta informacja, to odsyła do pierwszego druku w klocku). W tym, że druk nie jest samodzielną jednostką, można się zorientować właściwie tylko po skrócie adl. [adligat] w sygnaturze. Tymczasem zespół Sammelband proponuje, żeby opisy druków także zawierały strefę łączącą każdy z elementów klocka.

Ze względu na historię gromadzenia zbiorów uppsalskich, które w swej najstarszej części są łupami z czasów wojen XVII w. prowadzonych na terenach należących obecnie do: Polski, Czech, Danii, Niemiec i Rosji, tematem przewodnim spotkania były dzieje zbiorów bibliotecznych, a czasem pojedynczych jednostek, które zostały ulokowane w nowych miejscach w wyniku zawirowań historycznych: Books in new context. Biblioteka Uniwersytecka w Uppsali prowadzi obecnie kilka projektów, polegających na badaniu proweniencji poszczególnych części jej zbiorów. Peter Sjökvist opowiadał m.in. jakie trudności sprawia odtwarzanie losów druków, które  trafiły do Uppsali w postaci klocków, a które już na miejscu zostały podzielone na poszczególne druki. Bez odnotowania podziałów (a dawniej nie odnotowywano takich informacji) prawie niemożliwe jest właściwe określenie proweniencji poszczególnych edycji (znaki własnościowe najczęściej znajdują się na oprawie i pierwszych kartach klocka; podzielenie go oznacza utratę informacji proweniencyjnych dla adligatów).

stare książki, książka w pudełku
Magazyn książek Biblioteki Uniwersyteckiej w Uppsali, praktyczne pudełko na zbiory oznaczone skanem grzbietu książki z nalepką sygnaturową

Ciekawy referat wygłosił także Jakub Łukaszewski z Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu. Mówił o podjętej przez niego rekonstrukcji biblioteki Andrzeja Frycza Modrzewskiego, której część trafiła do zbiorów biblioteki kolegium jezuickiego w Poznaniu, a następnie – wraz z nimi – do Uppsali.

Pozostałe referaty dotyczyły różnorodnych kolekcji tekstów, motywem przewodnim każdego z klocków były teksty religijne, szkolne, kolekcje druków ulotnych zawierających teksty polemik politycznych itp. Każdy z referatów omówiony jest szczegółowo w sprawozdaniu z seminarium zamieszczonym w biuletynie zespołu.

Ciekawym elementem spotkania była część warsztatowa. Dwuosobowym zespołom przydzielono klocki, a zadaniem uczestników było odtworzenie proweniencji i idei przewodniej, według której oprawiono druki. Klocek nad którym pracowałam razem z Alessią Giachery z Bibliteca Nazionale Marciana w Wenecji zawierał traktaty matematyczne i astronomiczne, a jego pierwszym właścicielem był Mikołaj Kopernik!

żółty dom nad stawem
Rezydencja rodziny De Geer z biblioteką (budynek nad stawem). Mimo bliskości wody, budynek nigdy nie był zalany!

Ostatni dzień spędziliśmy w bibliotece założonej w XVIII w. przez entomologa i przedsiębiorcę Charlesa De Geera Starszego (1720-1778) i jego syna, polityka, Charlesa De Geera Młodszego (1747-1805). Rodzina przemysłowców i kolekcjonerów zgromadziła wspaniały księgozbiór w swojej rodzinnej posiadłości w Leufstabruk. Obecnie pieczę nad nim sprawuje Biblioteka Uniwersytecka w Uppsali.

Agnieszka Fabiańska, Gabinet Rękopisów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.