Podczas Ogólnopolskiej Konferencji Fonotek Fonografia polska od Niepodległej do dziś, która odbyła się 13-14 maja 2019 w pięknie położonym Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie koło Kalisza. najbardziej zapadł mi w pamięć referat Stefana Kruczkowskiego o Sensacyjnych nagraniach z historii Polski w I połowie XX wieku. W Polsce w okresie międzywojennym, pomimo rozwoju komercyjnych nagrań dźwiękowych, bardzo mało zostało utrwalonych głosów znanych osobistości świata kultury i sztuki: poetów, pisarzy, malarzy oraz naukowców, wybitnych polityków czy dowódców wojskowych. Jedną z nielicznych ocalałych perełek jest nagrana przez Juliana Tuwima podczas wizyty w sklepie w 1943 roku w Stanach Zjednoczonych pocztówka dźwiękowa dla rodziny przebywającej w Londynie. Jej zawartość udało się ją ocalić przed zniszczeniem. Julian Tuwim uwiecznił swój głos czytając fragment Kwiatów polskich, który znamy w interpretacji Ewy Demarczyk. Odegranie tego wiersza przez autora ma zupełnie inny wydźwięk. Julian Tuwim czyta bardzo spokojnie, chwilami nawet delikatnie ironicznie.
Kolejnym niezwykłym nagraniem było przemówienie Józefa Becka, Ministra Spraw Zagranicznych po wybuchu II Wojny Światowej. W pierwszych dniach września w studiu Polskiego Radia zostało nagrane jego wystąpienie, które miało zostać wyemitowane w następnych dniach. Jednak, prawdopodobnie ze względu na szybko zmieniającą się sytuację polityczną, nie zostało nigdy odtworzone przez radio. Uczestnicy konferencji mieli niepowtarzalną możliwość wysłuchania fragmentu tego nigdzie nie opublikowanego przemówienia.
Natomiast, z równie unikatowego przemówienia Prezesa Polskiej Akademii Literatury Wacława Sieroszewskiego w pierwszych dniach wojny, zapamiętałam myśl: jeszcze nie wiemy jak, ale zwyciężymy…
Jeszcze jedna ciekawostka: ponieważ płyty ze słynnymi przemówieniami Prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego z września 1939 r. uznano po wojnie za bezpowrotnie utracone (odnalazły się dopiero 40 lat później), a głos Stefana Starzyńskiego umiał naśladować jeden ze spikerów Polskiego Radia, to po wojnie nagrano odczytany przez niego fragment ocalonego rękopisu przemówienia Prezydenta. Fragment ten był dość często nadawany, ale nie ujawniano, że inna osoba udzieliła swojego głosu i tylko wtajemniczeni są w stanie rozróżnić to nagranie od oryginałów w wykonaniu Stefana Starzyńskiego.
Magdalena Zdunek, Centrum NUKAT