Sesje IFLA off-site (Off-site Sessions) to te, które odbywają się poza głównym miejscem obrad, ale w trakcie trwania Kongresu. Konferencje satelickie (Satelite Meetings) z kolei organizowane są zwykle tuż przed rozpoczęciem Kongresu lub zaraz po jego zakończeniu, w niewielkiej odległości od jego głównej lokalizacji. Niewielka odległość oznacza niekoniecznie przedmieścia Wrocławia, czasem chodzi po prostu o tę samą część Europy. Jak widać satelity wrocławskiego Kongresu odbywały się w Warszawie, Gdańsku, ale też w Bratysławie i Berlinie.
Off-site’y
Agnieszka i Joanna
23 sierpnia w Dolnośląskiej Szkole Wyższej zorganizowano Sesję 184: Models for Copyright Education in Information Literacy Programs ‒ Copyright and Other Legal Matters with Information Literacy. Przeważały wystąpienia poświęcone edukacji informacyjnej w zakresie prawa autorskiego w różnych krajach, skierowane zarówno do studentów kierunków bibliotekarskich, jak i samych bibliotekarzy. Zaprezentowano podsumowanie bardzo ciekawych badań A Multinational Copyright Literacy Survey, które przeprowadzono w 13 krajach (Bułgaria, Francja, Turcja, Chorwacja, Finlandia, Węgry, Litwa, Meksyk, Norwegia Portugalia, Rumunia, Wielka Brytania i USA) w latach 2013-2014 wśród bibliotekarzy, specjalistów informacji naukowej oraz pracowników instytucji kultury, ośrodków edukacyjnych i naukowych. Większość badanych (~93% = 1700 respondentów) było zdania, że prawo autorskie powinno być nauczane na studiach bibliotekarskich. Z badań wynika także, że lepsze wyniki w prawidłowym stosowaniu prawa autorskiego można zaobserwować w krajach, w których wprowadzona została instytucjonalna polityka w zakresie praw autorskich i opracowano programy szkoleniowe (np. Wielka Brytania, USA, Norwegia czy Finlandia).
Drugim ważnym tematem poruszanym w kilku wystąpieniach był dozwolony użytek utworów chronionych (edukacyjny, biblioteczny). Jak zaznaczali prelegenci, warto i należy szacować ryzyko procesowe. Jednak u nas podejmowanie ryzyka i śmielsze wykorzystywanie możliwości, jakie daje dozwolony użytek biblioteczny w świetlne spraw sądowych w ostatnich latach, w których pozwano kilka polskich bibliotek budzi pewne … opory. Jak się okazało, to nie tylko problem w Polsce, ale i np. w Niemczech biblioteki są pozywane za naruszania praw autorskich. Z kolei, Jessica Coates z Australian Libraries Copyright Committee, Australian Library and Information Association stwierdziła na podstawie australijskich doświadczeń, że ryzyko procesowe dla bibliotek jest ogólnie niskie. Jak widać – na różnych kontynentach różny jest stopień ryzyka:) Przy okazji opisywania tej sesji, warto polecić relację na żywo spisaną przez Sheilę Webber na jej blogu Information Literacy (http://information-literacy.blogspot.co.uk/2017/08/copyright-literacy-and-professional.html?m=1)
Polskim akcentem było wystąpienie Joanny Potęgi z Biblioteki Głównej Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej z referatem Are We Information Literacy Advocates? Really? An Analysis of Copyright Identification on the Websites of Polish Academic and Research Libraries, którego współautorką była Agnieszka Wróbel.
Ania W:
Sesja 137: Understanding Your Library from the Inside Out: A Workshop in Library Ethnography for User Assessment, zorganizowana przez Social Science Libraries with Africa Section odbyła się 22 sierpnia w siedzibie Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu.
Pierwszą, obszerniejszą część, w formule warsztatowej, poprowadziła Celia Emmelhainz (Anthropology and Qualitative Research Librarian, UC Berkeley). W drugiej ‒ wykład Capturing the behaviors of the Elusive User: Strategies for Library Ethnography – wygłosiła Lynn Silipigni Connaway (User Research, OCLC).
Celia Emmelhainz przeprowadziła zebranych przez cały proces badawczy, skrótowo, ale bardzo rzetelnie. Każde badanie zaczyna się od prostego pytania np. na temat własnej biblioteki. Potem należy zmienić je w pytanie badawcze (podczas warsztatów ćwiczyliśmy, oczywiście, pytania antropologiczne). Kolejne etapy to: wybór metod badawczych ‒ ilościowych/jakościowych, dobór próby, przeprowadzenie badań, analiza i interpretacja wyników. Przeprowadzenie profesjonalnych badań wymaga sporej wiedzy na temat ich metodologii i oczywiście kilkugodzinne warsztaty takiej wiedzy nie dały, ale dały pewne wyobrażenie na temat złożoności procesu oraz listę wydawnictw, w których można znaleźć więcej informacji.
Lynn Silipigni Connaway podzieliła się przekonaniem, że warto badać procesy w swoim otoczeniu, bo dzięki badaniom podejmujemy racjonalne decyzje.
Karolina:
Sesja 166: Discovering Art and Architecture: Open-Access Tools for Art History Research zorganizowana przez Sekcję Art Libraries została przygotowana w Muzeum Architektury we Wrocławiu. Po prezentacjach, polecam zwłaszcza te dwie:
Jan Simane (Kunsthistorisches Institut in Florenz, Włochy) – Making More of the Data : The Kubikat in the Central Index of WorldCat
Anelia Tűű (Hungarian National Gallery, Węgry) – Open Access Resources for Art in Hungary : Digitizing the Cultural Heritage,
delegaci mogli zwiedzić Muzeum wraz z przewodnikiem. Dość ciekawe zestawienie nowoczesnych technologii i gotyckiej architektury, zaadaptowanej i odrestaurowanej na potrzeby wystawiennicze.
Satelity
Matylda
Spotkanie Open Access: Action Required ‒ zorganizowane przeze mnie i Zuzę dzięki ogromnemu wsparciu, zaangażowaniu, profesjonalizmowi i naprawdę dużej elastyczności bibliotekarzy z Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Josepha Conrada-Korzeniowskiego w Gdańsku było konferencją satelicką do głównego Kongresu IFLA dwóch sekcji: Serials and Other Continuing Resources oraz Acquisition and Collection Development. Współpraca z WMBP w Gdańsku była niezapomnianą przyjemnością. Na gościach duże wrażenie zrobiło miejsce obrad ‒ Europejskie Centrum Solidarności.
Bardzo dobre referaty wygłosili nasi polscy koledzy. Marcin Werla (Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe) przedstawił projekty Federacji Bibliotek Cyfrowych. Magdalena Szuflita-Żurawska i Anna Wałek (Politechnika Gdańska) omówiły wdrażanie standardów open access w środowisku akademickim na przykładzie repozytorium Multidisciplinary Open System Transferring Knowledge (MOST Wiedzy).
Duże wrażenie zrobiła na mnie prezentacja Rebeki Miller (BiblioDev, LLC) The Darakht-e Danesh Library: Taking Action for Afghan Educators through an Open Access Repository o bazie materiałów edukacyjnych tworzonej przez afgańskich nauczycieli przy wsparciu Canadian Women for Women of Afghanistan. Głównym problemem afgańskich szkół jest bardzo trudny dostęp do podręczników napisanych w lokalnych językach. Najtrudniejszym wyzwaniem przy tworzeniu Darakht-e Danesh Library było przekonanie nauczycieli, że mają wystarczające kompetencje do tworzenia ogólnodostępnych (a nie tylko na własny użytek) materiałów edukacyjnych. Baza udostępnia materiały w językach dari, paszto i angielskim. Poszukiwani są wolontariusze-tłumacze języka paszto. Ktoś, coś?
Zdecydowanie najciekawszy był referat Petera Burnhilla (Information Services Group, University of Edinburgh) Keeping Open Access Content: A Framework for Multi-Agency Actions o tym, jak utrzymać długotrwały dostęp do otwartych zasobów innych niż czasopisma dużych wydawnictw. Kluczową rolą bibliotek jest zapewnienie dostępu do unikatowych kolekcji, tzw. long tail. Keepers Registry monitoruje serwisy archiwizujące na świecie, m.in. LOCKSS i Portico, o których pisałyśmy kiedyś z Zuzą („Przegląd Biblioteczny”, 2010, z.1).
Lilianna
16 i 17 sierpnia w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie odbyła się konferencja satelicka IFLA Innovation and the User Experience: Evaluating and Implementing Discovery Systems. Wspólnie z BUW konferencję zorganizowały sekcja IFLA Reference and Information Services oraz Information Technology. Czterdzieścioro uczestników z wielu krajów, od Niemiec i Czech, przez Kanadę, USA, Iran, po odległe Filipiny i Nigerię dyskutowało na temat unowocześniania systemów wyszukiwawczych. Tytuł spotkania odzwierciedlał aktualne trendy w usługach informacyjnych i kierunkach rozwoju systemów wyszukiwawczych. Istotą podejmowanych zmian w sposobie funkcjonowania tych systemów jest, jak wskazywały wypowiedzi prelegentów oparte na konkretnych badaniach i przeprowadzonych już pracach, analiza doświadczeń użytkowników, czyli badanie ich potrzeb i kompetencji informacyjnych. Unowocześnianie i rozbudowa systemów wyszukiwawczych (np. przez upraszczanie interfejsów przy jednoczesnym powiększaniu zasobów do przeszukiwania, a więc dołączanie nowych kolekcji, zbiorów dotychczas nieprzeszukiwanych, czy zasobów repozytoriów instytucjonalnych) są kluczowymi zagadnieniami w nowoczesnym bibliotekarstwie, ponieważ sposób i zasięg ich działania wpływa bezpośrednio na efektywność uczenia i możliwości prowadzenia badań.
W tematykę doświadczenia użytkowników w kontekście technologii i systemów wyszukiwawczych wprowadziła, jako gość specjalny konferencji, Bohyun Kim z Uniwersytetu Maryland w Baltimore. Bohyun Kim zajmuje się zagadnieniami innowacji oraz nowych technologii w bibliotekach, publikuje na TechConnect blog (http://acrl.ala.org/techconnect/). Mówiła m.in. o wzrastającej potrzebie przeszukiwania coraz większej ilości zasobów informacyjnych różnego typu przy użyciu jednego narzędzia wyszukiwawczego (Web Scale Discovery) oraz o konieczności tworzenia indeksów globalnych.
Tematyka wystąpień dotyczyła zarówno bibliotek akademickich, jak i publicznych. Jedna z ciekawszych poruszanych kwestii to współpraca między wspomnianymi typami bibliotek w kontekście tworzenia zunifikowanych systemów wyszukiwawczych po to, by umożliwiać przeszukiwanie coraz większych zasobów informacji. Jednocześnie, co ma ogromne znaczenie dla użytkownika, postępuje upraszczanie narzędzi wyszukiwawczych i interfejsów. Użytkownik, który korzysta z coraz efektywniejszych narzędzi wyszukiwawczych, nie zastanawia się jednak, co kryje się za prostym okienkiem do wyszukiwania. Tymczasem tworzenie tak rozbudowanych systemów opartych na działaniach konsorcyjnych niesie za sobą bardzo skomplikowane kwestie związane z funkcjonowaniem poszczególnych ich członków, finansowaniem, kwestiami prawnymi, zarządzania danymi, zakresem kontroli, itd.. Wymaga również transformacji w zawodzie bibliotekarza.
Ciekawe, bo prezentujące nieco analogiczne do sytuacji na UW, działanie dwudziestu trzech bibliotek kampusowych Uniwersytetu Kalifornijskiego, rozproszonych po całym stanie Kalifornia, przedstawił Michael DeMars. Biblioteki ze zbiorami liczącymi łącznie ponad 17 milionów egzemplarzy obsługują 480 tysięcy studentów. Dążeniem powołanego zespołu (Discovery Working Group) było zunifikowanie oraz uproszczenie systemu wyszukiwawczego, aby stał się on bardziej intuicyjny i łatwiejszy w obsłudze. Efektywność systemu Primo zakupionego do obsługi wszystkich bibliotek Uniwersytetu Kalifornijskiego testowała grupa studentów oraz pracowników. Chodziło o zebranie informacji dotyczących zarówno wyglądu i funkcjonowania interfejsu (np. ograniczenie liczby faset do zawężania wyszukiwania, czy zwiększenie czytelności stosowanych ikon), jak i o ocenę rezultatów prowadzonych wyszukiwań.
Odrębne zagadnienie przedstawili reprezentanci Iranu, którzy mówili o zastosowaniu wirtualnych usług informacyjnych dla dzieci i młodzieży udostępnionych na stronie Biblioteki Narodowej tego kraju. Na podstawie analizy potrzeb informacyjnych młodych użytkowników uruchomiono odpowiednie usługi, ale jednocześnie położono nacisk na kształcenie umiejętności wyszukiwawczych oraz krytycznego oceniania informacji dostępnych w sieci poprzez zamieszczone na stronie internetowej biblioteki pomoce i instrukcje. To ciekawa inicjatywa, jeśli się weźmie pod uwagę pod uwagę niski stan i poziom kształcenia umiejętności informacyjnych w Polsce i polskiej edukacji.
Inna ciekawa kwestia dotyczyła zastosowania aplikacji Ren-py do stworzenia tezaurusa do nauki filipińskiego języka migowego. Sonia Pascua z Uniwersytetu Filipińskiego (School of Library and Information Science) wraz z trzema swoimi studentkami zaprezentowała proces tworzenia oraz wdrażania nowego na Filipinach systemu nauki osób niesłyszących, a w szczególności dzieci.
Podsumowując konferencję można stwierdzić, że obserwuje się tendencje do rozszerzania współpracy między różnymi typami bibliotek w celu budowania systemów wyszukiwawczych o coraz silniejszych parametrach wyszukiwawczych. Powoływane są zatem konsorcja. Pociąga to za sobą także przekształcenia w zakresie pracy bibliotekarzy (discovery service librarian). Podkreślano znaczenie silnej kooperacji między specjalistami z zakresu informacji oraz technologii informacyjnej przy tworzeniu nowych lub przebudowie już funkcjonujących systemów wyszukiwawczych. Konieczne jest także lepsze rozpoznanie doświadczenia użytkowników z zakresu działania systemów wyszukiwawczych, ponieważ to właśnie ten czynnik powinien nadawać główny kierunek zmianom w usługach informacyjnych.
Pełne teksty wystąpień dostępne są na stronie: https://www.ifla.org/node/9915
Inne
Leszek
IFLA to nie tylko sesje, konferencje satelickie i spotkania robocze lub wieczory kulturalne wpisane do oficjalnego programu. Fakt iż w jednym miejscu spotykają się bibliotekarze z całego świata jest doskonałą okazją do bezpośredniej rozmowy dla osób zaangażowanych w realizację różnych projektów, na co dzień współpracujących ze sobą zdalnie. Od kilku lat regularnie z tej możliwości korzystają przedstawiciele instytucji współtworzących Międzynarodową Wirtualną Kartotekę Haseł Wzorcowych (VIAF). Spotkania te odbywają się tradycyjnie w przeddzień rozpoczęcia Kongresu IFLA. We Wrocławiu tradycja została podtrzymana i 18 sierpnia w gmachu Ossolineum zebrała się grupa osób zainteresowanych rozwojem tej kartoteki. Tegoroczne spotkanie wypadło skromniej w porównaniu ze spotkaniami, w których miałem okazje uczestniczyć w poprzednich latach. Trwało zaledwie dwie godziny (znacznie krócej niż przewidywał program) i również liczba uczestników nie przedstawiała się imponująco (około 20 osób). Paradoksalnie może to być wynikiem nie tyle spadku zainteresowania VIAF-em, lecz właśnie ogromnego sukcesu tego serwisu. VIAF, administrowany przez OCLC, funkcjonuje bez zarzutu, nie stawiając przeciętnych użytkowników przed trudnymi do rozwiązania dylematami. Oczywiście, nie można powiedzieć, że wszystkie problemy zostały definitywnie rozwiązane i jedyne co można zrobić w tej chwili, to konsumować efekty wykonanej pracy. Tematów do dyskusji nie brakuje. Omawiane są one jednak w stosunkowo wąskim gronie najbardziej wpływowych graczy. Większość członków kartoteki zadowala się przekazywaniem do OCLC swoich danych. Jeśli jednak nawet spotkanie nie wypadło imponująco, warto było wziąć w nim udział, aby być świadkiem sukcesu polskiego bibliotekarstwa. Marta Cichoń z Biblioteki Narodowej została wybrana na stanowisko przewodniczącej Rady VIAF na rok 2018. Gratulujemy i życzymy owocnej pracy.
Drugie spotkanie, o którym chciałbym wspomnieć miało miejsce 25 sierpnia w gmachu Biblioteki Uniwersyteckiej. Było ono poświęcone nowemu modelowi opisu danych bibliograficznych IFLA-LRM i jego wpływowi na rozwój standardów bibliograficznych. Lista organizatorów jest dość długa i obejmuje takie instytucje jak RDA Steering Committee, ISBD Review Group, EURIG/RDA Europe region, Centrum NUKAT i Biblioteka Uniwersytecka we Wrocławiu. Do udziału w spotkaniu zaproszona została również grupa obserwatorów.
IFLA-LRM od 18 sierpnia jest oficjalnym standardem iflowskim, zastępującym trzy modele z tzw. rodziny FR; FRBR dla rekordów bibliograficznych, FRAD dla rekordów wzorcowych i FRSAD dla rekordów przedmiotowych. Dotychczasowe modele głęboko zakorzeniły się w standardach bibliograficznych i wywarły znaczący wpływ na rozwój zasad katalogowania. Wprowadzona zmiana oznacza konieczność gruntownego przeanalizowania wpływu IFLA-LRM na pozostałe elementy „uniwersum bibliograficznego”. Wrocławskie spotkanie stanowiło otwarcie dyskusji nad tym zagadnieniem. Zarysowane zostały główne problemy dotyczące relacji między nowym modelem, a takimi dokumentami jak ISBD czy RDA. Oczywiście na tym etapie dyskusji trudno mówić o jakichś rozstrzygnięciach czy jednoznacznych wytycznych. Zdecydowanie więcej zostało postawionych pytań niż udzielonych odpowiedzi i wiele wskazuje na to, że przez najbliższe lata będą okresem wytężonej pracy nad połączeniem nowego modelu z katalogerską praktyką. Będzie to proces bardzo żmudny, wymagający pogodzenia interesów różnych środowisk (nie tylko bibliotekarskich). Bardzo się cieszę, że grupa polskich bibliotekarzy miała okazję uczestniczyć w zainicjowaniu tej dyskusji. Mam nadzieję, że przyczyni się do szerszego włączenia polskiego bibliotekarstwa w prace międzynarodowych instytucji i do podniesienia poziomu dyskusji prowadzonych w naszym własnym gronie.
Ciąg dalszy nastąpi….
Anna Białanowicz-Biernat, Anna Książczak-Gronowska, Lilianna Nalewajska, Zuza Wiorogórska, Oddział Usług Informacyjnych i Szkoleń
Barbara Chmielewska, Oddział Gromadzenia i Uzupełniania Zbiorów
Matylda Filas, Gabinet Dokumentów Życia Społecznego
Karolina Minch, Oddział Wydawnictw Ciągłych
Leszek Śnieżko, Centrum NUKAT
Anna Wołodko, Oddział Projektów Celowych i Funduszy Zewnętrznych
Agnieszka Wróbel, Oddział Rozwoju Zasobów Elektronicznych
Współpraca: Joanna Potęga, Biblioteka Główna Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej
Pytanie do Ani W. – nad jakim pytaniem badawczym pracowałaś? 🙂
Nie ma to jak pytanie od dociekliwego czytelnika:) Wymyśliłam sobie takie zagadnienie: „co to znaczy dobra biblioteka?”, tzn. jaką bibliotekę odbiorcy jej usług uważają za dobrą? Bardzo mnie to interesuje i mam takie przekonanie, że każda biblioteka stosuje jakieś własne mierniki doskonałości, jakoś się stara po swojemu, niespecjalnie odnosząc się do rzeczywistych oczekiwań użytkowników. W rezultacie powstają biblioteki dobre wyłącznie zdaniem bibliotekarzy. Tym razem miałam okazję zastanowić się, jak zbadać to, czy i w jakim zakresie biblioteka spełnia oczekiwania swoich klientów.
Czy wiesz może, czy organizatorzy umieścili plan badania rozpisany krok po kroku? Chciałabym spróbować coś takiego zrobić 🙂
A zagadnienie, które wybrałaś, moim zdaniem bardzo na czasie. Teraz jest trend, aby bibliotekarze wcielali się w rolę czytelników i dostosowywali jej usługi do bieżących potrzeb.
Plan to za dużo powiedziane, są jakieś materiały ze spotkania, chętnie się podzielę, to już poza blogiem.