Tegoroczne szkolenie w ramach programu Erasmus+ spędziłam razem z koleżanką z biblioteki Wydziału Archeologii, Aleksandrą Piechurą-Masztak w bibliotekach najstarszej uczelni na Morawach, a drugiej pod względem wieku w Czechach. Uniwersytet Palackiego w Ołomuńcu powstał w XVI w., a jego korzenie wyrastają z tamtejszego kolegium jezuickiego, które w 1573 r. otrzymało prawo nadawania stopni naukowych, czyli awansowało do rangi uniwersytetu. Działalność edukacyjna rozpoczęła się trzy lata później. Historia uczelni oraz jej biblioteki są ściśle związane z dziejami kraju i tej części Europy, m.in. niemały wpływ miała na nie szwedzka okupacja miasta i wywiezienie księgozbioru do Sztokholmu. Po wydarzeniach wojny trzydziestoletniej uniwersytet rozwijał się – jezuici rozpoczęli szeroko zakrojony program rozbudowy wznosząc szereg imponujących budynków. Obecnie część uczelni nadal ulokowana jest w zabytkowych murach dawnego konwiktu, m.in. z piękną barokową kaplicą, gdzie obecnie odbywają się koncerty, konferencje. Przybywają też nowe obiekty wraz z rozwojem dyscyplin naukowych i wzrostem zapotrzebowania na nowoczesną infrastrukturę badawczą i dydaktyczną. Uczelnia nosi imię Franciszka Palackiego (František Palacký 1798-1876) – czeskiego historyka i polityka, określanego mianem „ojca narodu czeskiego” (literatura w BUW).
Miasto położone na terenie północnych Moraw wg legendy założył sam Juliusz Cezar. Zapewne Cezar nigdy osobiście tam nie był, ale wojska rzymskie już tak – na obrzeżach miasta, w Neředínie w 2001 r. odkryto pozostałości obozu rzymskich legionistów. Dziś w pobliżu tego miejsca zlokalizowane są dwa wydziały uczelni. Uniwersytet Palackiego zaliczany jest do najbardziej prestiżowych w Czechach. Obecnie na ośmiu wydziałach studiuje ok. 21 tysięcy studentów, także z zagranicy (w szczególności na Wydziale Medycznym). W styczniu 2021 r. rozpoczął działalność nowy instytut uniwersytecki – Czeski Instytut Zaawansowanych Technologii i Badań (CATRIN), który powstał w wyniku połączenia zespołów naukowych Centrum Badań Biotechnologicznych i Rolniczych Regionu Haná, Regionalnego Centrum Zaawansowanych Technologii i Materiałów oraz Instytutu Medycyny Molekularnej i Translacyjnej. Nowy instytut łączy potencjał naukowo-badawczy w dziedzinie badań biomedycznych, nanotechnologii i nowych materiałów oraz badań nad roślinami.
Uniwersytet należy do sojuszu Aurora i współpracuje m.in. z uczelniami z Innsbrucka, Neapolu, Kopenhagi, z Uniwersytetem Wschodniej Anglii, czy niemieckim Uniwersytetem Duisburg-Essen. Obecnie rozwijana jest działalność biblioteki z zakresu otwartej nauki, jednak zajmuje się tym na razie tylko jeden pracownik.
W trakcie mojego szkolenia odwiedziłam dziewięć bibliotek. Były to księgozbiory na Wydziałach: Teologicznym, Medycznym oraz Stomatologii, Sztuki, Prawa, Nauk o Zdrowiu, Kultury Fizycznej, Nauk ścisłych oraz biblioteka British Centre oraz biblioteka główna (tzw. Zbrojnice). Niektóre biblioteki ulokowane są w starszych budynkach, inne w nowych lokalizacjach, jak ta na Wydziale Prawa. Biblioteka główna zlokalizowana jest w dawnej zbrojowni (o której przypominają wielkie, metalowe kule na dziedzińcu). Budynek osiemnastowiecznego arsenału, wybudowanego w czasach cesarzowej Marii Teresy, dopiero w latach dziewięćdziesiątych XX w. został przekazany Uniwersytetowi – biblioteka funkcjonuje w nim od 1997 r. To dosłowne urzeczywistnienie idei Jana Amosa Komeńskiego (jakże aktualnej dzisiaj), by arsenały przerabiać na biblioteki. Struktura systemu bibliotecznego jest scentralizowana, z czym związany jest sposób funkcjonowania poszczególnych agend. Zakupy oraz opracowanie księgozbioru odbywają się centralnie i są prowadzone przez bibliotekę główną, biblioteki wydziałowe są filiami, do ich zadań należy m.in. typowanie zakupów, organizacja księgozbioru, nadawanie sygnatur. Księgozbiory są różnej wielkości – od 100 000 książek w wolnym dostępie w bibliotece głównej i ok. 180 000 w jej magazynach, po 3,5-tysięczny księgozbiór biblioteki Instytutu Historii Sztuki. Łącznie księgozbiór liczy 557 380 egzemplarzy. W dużej mierze księgozbiory organizowane są na zasadzie wolnego dostępu, zazwyczaj w układzie przedmiotowym. W całym systemie bibliotecznym pracuje 67 osób.
Pomimo wielu podobieństw w rozwiązaniach stosowanych w bibliotekach, to podczas szkoleń w ramach programu Erasmus+ zawsze odnajduję coś ciekawego – infrastrukturę przydatną użytkownikom (strefy wspólnej pracy z nowoczesnymi meblami, miejsca relaksu lub pracy indywidualnej, sala pracy nocnej) oraz bibliotekarzom (prosty i intuicyjny system katalogowania ARL – Advanced Rapid Library). Ciekawym i bardzo potrzebnym serwisem, o którym się dowiedziałam, jest Daleth. Właściwie jest to baza informacji o publikacjach dostępnych dla osób z niepełnosprawnością wzroku. Aplikacja opiera się na idei udostępniania metadanych bibliotecznych. Jest to projekt o zasięgu krajowym, a jego ideą jest, by stworzyć jeden punkt dostępu do katalogów publikacji odpowiednio przystosowanych dla osób z dysfunkcją wzroku, co ułatwia wyszukanie oraz przyspiesza korzystanie – inna biblioteka nie musi powielać pracy w ich przygotowywaniu.
Ważnym punktem szkolenia było spotkanie z dyrektor tamtejszej biblioteki. Pani Helena Sedláčková poruszyła m.in. temat przejścia do nowego systemu Alma – problem ten odsuwany jest na razie na dalszą przyszłość, a obecnie wykorzystywany ARL oceniany jest za wystarczający i efektywny. Dużym entuzjazmem cieszyła się informacja, że w BUW organizujemy w tym roku Erasmus Staff Week. Możemy zatem spodziewać się wizyty ołomunieckich kolegów w przyszłorocznej edycji.
Uczelnia Palckiego przyjęła ciekawe rozwiązanie dotyczące legitymacji studenckich. Studentom wydawane są karty ISIC, które pełnią funkcję legitymacji studenckiej, a dodatkowo, po uiszczeniu opłaty w wysokości 250 koron, są ważną kartą międzynarodową uprawniającą studentów do korzystania ze zniżek, m.in. w uczelnianych barkach oraz poza uniwersytetem (np. w lokalach gastronomicznych). Zagraniczni studenci również otrzymują karty ISIC, o ile nie posiadają jej z własnej uczelni i studiują w Ołomuńcu dłużej niż jeden miesiąc. Funkcjonują również zwykłe karty studenckie, które działają tak samo jak legitymacja ISIC, a więc umożliwiają wstęp na stołówkę, wejście do budynku, korzystanie z kserokopiarek, ale nie uprawniają do zniżek. Większość studentów preferuje więc kartę ISIC.
Dodatkowo odwiedziłam bibliotekę publiczną zlokalizowaną w centrum starej części Ołomuńca. W czeskich bibliotekach publicznych zawsze podobają mi się działy dziecięce zaopatrzone nie tylko w literaturę, ale również w gry oraz oferujące różnego rodzaju zajęcia dla dzieci i młodzieży. I zawsze jestem pod wrażeniem działów muzycznych – pełnych nagrań na różnych nośnikach oraz oferujących odpowiednie miejsca (specjalne meble z podłączeniami) do słuchania muzyki.
Lilianna Nalewajska, Oddział Usług Informacyjnych i Szkoleń
Dziękuję za przybliżenie bibliotecznych blasków Ołomuńca 🙂