BuwLOG

Library Staff Week w Ostrawie

Biblioteka uniwersytecka w czeskiej Ostrawie gościła już koleżanki z BUW, o czym można przeczytać w tekście Agnieszki Śliwczak, ale to był pierwszy tygodniowy Library Staff Week (30 maja – 3 czerwca 2022) organizowany przez Univerzitní knihovna we współpracy z Centrum współpracy międzynarodowej Uniwersytetu Ostrawskiego. Był to również mój pierwszy erasmusowy wyjazd.

Nowoczesna biblioteka powitała mnie uśmiechem Bojany Yazicioglu, koordynatorki programu Erasmus+, obłędnymi marlenkami i ciepłym przyjęciem przez zespół biblioteki na czele z jej dyrektorką, Jarmilą Dvořáčkovą. Grupa liczyła 11 osób – z Turcji, Belgii, Hiszpanii, Słowacji, Węgier i Polski. Obejrzeliśmy biblioteczne zbiory i budynek, mieliśmy okazję poznać się lepiej podczas lunchu i oprowadzania po centrum Ostrawy. A to był dopiero początek.

Zdjęcie z warsztatów, widać uczestników oraz prelegentkę, na ekranie prezentacja.

Codziennie w sesji porannej uczestniczyliśmy w seminariach i warsztatach poświęconych usługom bibliotecznym. Każde wystąpienie kończyło się dyskusją, dzieleniem się dobrymi praktykami, zderzaniem różnic i podobieństw, zwłaszcza w zakresie działalności bibliotek w okresie pandemicznego zamknięcia. Pracownicy Ostravská univerzita przygotowali dla nas wystąpienia na temat czeskiego systemu szkolnictwa wyższego i bibliotekoznawstwa, prężnej działalności Stowarzyszenia Czeskich Bibliotek Akademickich (Asociace knihoven vysokých škol ČR), planowanej implementacji scentralizowanej platformy (New Generation Platform) dla wszystkich czeskich bibliotek uniwersyteckich. Dużo uwagi poświęcono pracy ze studentami – tak działalności edukacyjnej bibliotekarzy (m.in. w ramach UniverzitaPRO – lekcji bibliotecznych w szkołach średnich), jak pomocy w pisaniu prac zaliczeniowych i dyplomowych (konsultacje online, szkolenia, kwerendy) czy wspomaganiu ich w dalszej karierze. W tym kontekście bardzo ciekawe warsztaty przygotowało nam centrum wsparcia studentów, Counseling and Career Centre. W pamięci pozostanie mi też wizyta na wydziale pracy społecznej, gdzie mieliśmy okazję zapoznać się z urządzeniami imitującymi schorzenia osób starszych (zaburzenia widzenia, ból stawu kolanowego, drżenie rąk) oraz pogłaskać japońskiego robota PARO, stworzonego z myślą o pokonywaniu izolacji osób w domach późnej starości. Otrzymaliśmy również krótką lekcję języka i kultury czeskiej: Jsem knihovnice 🙂

Zdjęcie z warsztatów, widać uczestników oraz prelegentkę, na ekranie prezentacja.
Zdjęcie uczestników warsztatów, siedzących w sali wykładowej.

Poza tym niezwykle inspirujące były wystąpienia samych uczestniczek i uczestników – z tak różnych miejsc i bibliotek, jak John von Neumann University (Węgry), University of Debrecen (Węgry), University of La Rioja (Hiszpania), Akdeniz University (Turcja), Comenius University (Słowacja), Artevelde University of Applied Sciences (Belgia) oraz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu, Uniwersytetu Zielonogórskiego i Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Okazało się, że bibliotekarze organizują u siebie targi książki, promują zdrowe odżywianie i zarazem działają na rzecz tańszego jedzenia dla studentów, agitują za kawą w każdej bibliotece i możliwością lektury z ciepłym napojem w ręku. Chcą poznać potrzeby swoich czytelników i ułatwić im dostęp do wiedzy w każdy możliwy sposób – za pomocą fachowej porady online, rekomendując literaturę przedmiotu, wypożyczając laptopy i inny sprzęt komputerowy. Nie ukrywam, że wiele z tych rzeczy przeniosłabym od razu do BUW-u, zwłaszcza stołówkę z wegetariańskim jedzeniem!

Po wysłuchaniu wszystkich prezentacji doszłam do wniosku, że pomysły, które mogłyby znaleźć swoje miejsce w BUW, to przede wszystkim jeszcze więcej współpracy i networkingu. Zwłaszcza trzy z nich chodzą mi cały czas po głowie. Pierwszy to organizacja mini-targów książki naukowej w BUW, z rozmowami z redaktorami wydawnictw o tym, jak opublikować książkę naukową i przez jakie etapy wydawnicze przechodzi złożony maszynopis. Drugi to spotkanie warsztatowe działów promocji i komunikacji bibliotek uniwersyteckich – z chęcią poznałabym osoby na pokrewnych stanowiskach z innych uniwersytetów, żeby podzielić się wiedzą i dobrymi praktykami. Trzeci to stworzenie w BUW oddolnego miejsca na relaks, gdzie faktycznie można by było usiąść w fotelu z książką i ciepłą kawą, porozmawiać czy wspólnie popracować nad projektem. Może kiedyś uda się któryś z nich (albo wszystkie) zrealizować.

Po wspólnych lunchach sesje popołudniowe miały już charakter integracyjny – pojechaliśmy do Karwiny, gdzie odwiedziliśmy bibliotekę uniwersytecką (Univerzitní knihovna Karviná) i zobaczyliśmy „czeską Pizę”, czyli zabytkowy kościół św. Piotra z Alkantary, który w wyniku nadmiernej eksploatacji górniczej tych terenów pochyla się, tworząc iluzję optyczną. Poznałam również górniczą historię tego miejsca dzięki zachowanym obiektom ery uprzemysłowienia, takim jak kompleks górniczo-hutniczy Dolni Vitkovice czy kopalnia Michał. Ostatniego dnia wdrapałam się na hałdę Ema, usypaną z ton odpadów kopalnianych.

Zdjęcie, pejzaż miejski, na pierwszym planie budynki, dalej tereny zielona, a w tle szczyty gór.

Po tak bogatym tygodniu pozostały mi wspomnienia, zdjęcia (wszystkie wykonał Tomáš, fotograf, który nie odstępował nas na krok) i przeświadczenie, że Erasmusowe wyjazdy to jedno z bardziej wzbogacających doświadczeń, tak osobiście, jak zawodowo. Bardzo dziękuję organizatorom i zachęcam do zajrzenia do ich relacji z tego wydarzenia na blogu i w mediach społecznościowych.

Sylwia Breczko, Oddział Promocji, Wystaw i Współpracy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.