BuwLOG

Efemeryczne i trwałe

Międzydyscyplinarna konferencja Efemeryczne i trwałe – druki ulotne w dziejach i przestrzeniach komunikacji społecznej (Gdańsk, 22-23 września) połączyła archiwistów, bibliotekarzy, historyków, językoznawców, lingwistów, literaturoznawców, socjologów, teatrologów oraz badacza aspektów humanistycznych w medycynie i naukach o zdrowiu. Referaty wywoływały dyskusje, a przedstawiciele różnych specjalizacji byli szczerze zainteresowani nawzajem swoimi odkryciami. To było bardzo satysfakcjonujące doświadczenie.

W odniesieniu do dokumentów ulotnych efemeryczne i trwałe to pozorny oksymoron. Wytworzone dla doraźnych celów efemery mają krótkotrwałą wartość użytkową. Ale zgromadzone i uporządkowane mogą stać się cennym materiałem źródłowym do badań interdyscyplinarnych. By zrozumieć ich znaczenie, trzeba znać kontekst, w którym powstały. Dlatego w wielu przypadkach badania nad efemerami uzupełniają informacje zdobyte z innych źródeł.

Na przykład w badaniach historycznych dokumenty ulotne mogą być potwierdzeniem zjawiska opisywanego we wspomnieniach. „Badacz jeniecki” dr Jan Daniluk przygotowuje Muzeum Obozów Jenieckich w Szubinie do otwarcia w przyszłym roku. W latach 1941-1944 sytuacja przetrzymywanych tam początkowo francuskich, potem brytyjskich i amerykańskich żołnierzy była dość komfortowa: infrastruktura i aprowizacja zapewnione, a pomoc międzynarodowych organizacji humanitarnych uruchomiona. W doskwierającej osadzonym nudzie kwitły kultura, sport i religia. To dziedziny, do badania których, dokumenty ulotne są podstawowym źródłem informacji. Zachowały się programy teatralne z bogatymi listami nazwisk, stopni, a nawet życiorysów nie tylko obsady aktorskiej ale również całej obsługi technicznej (od projektantów kostiumów, przez scenografów, po oświetleniowców). Szumnie nazwani członkowie trupy posługiwali się oczywiście skromnymi dostępnymi środkami, a użyty język świadczy o poczuciu humoru twórców. Z podobnym rozmachem projektowano tabele wyników zawodów sportowych, zaproszenia czy menu uroczystych kolacji świątecznych. Monotonność diety zbywano ironią nadając posiłkom wymyślne nazwy. Ale nie było problemu braku jedzenia. Dobra przysyłane w paczkach, m. in. papier, pozwalały nawet na zlecanie druku efemer drukarniom w mieście – dzięki czemu zakłady te mogły przetrwać wojnę. Nuda nie oszczędzała strażników obozowych, którzy też produkowali swoje efemery.

rysunek uśmiechniętych i zaciekawionych ludzi siedzących na teatralnym balkonie
Widzowie na balkonie teatralnym – na poręczy leży program teatralny w formie afisza. Rys. Stanisław Lentz (1861-1920), Tygodnik Ilustrowany 1887, T. 9 nr 216 (źródło: Mazowiecka Biblioteka Cyfrowa)

XIX-wieczne teatralia, w szczególności te dotyczące Heleny Modrzejewskiej, bada dr hab. Alicja Kędziora. Programy teatralne pojawiły się na ziemiach polskich dopiero pod koniec XIX wieku. W USA wcześniej – w połowie XIX wieku. Były sprzedawane na ulicach lub przynoszone do domów zamożnych mieszkańców. W Victoria and Albert Museum przechowywana jest kolekcja programów drukowanych na jedwabiu.

materiał z nadrukowaną treścią afisza z programem występu cyrkowego obszyty ozdobną taśmą z frędzlami
Jedwabny program występów Cyrku Giuseppe Chiariniego w birmanńskiej Yangon, około 1880 (źródło: V&A, sygn. S.404-2006)

Z kolei dr Katarzyna Nowicka poddaje krytycznej analizie historię teatrów studenckich Wybrzeża i fenomen kultury studenckiej lat 50. i 60. XX wieku.

Gabinet Dokumentów Życia Społecznego Biblioteki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu reprezentowała Anna Klugowska przedstawiając kolekcję etykiet napojów produkowanych przez przedsiębiorstwa kujawskie w okresie międzywojennym. Aby zwrócić uwagę na produkt projektanci etykiet stosowali barwy (czerwona, biała i granatowa) regionu, nawiązywali do tradycji, a innym razem do nowoczesności i egzotyki.

Na egzotykę stawiali też drobni przedsiębiorcy oferujący wyszynk i rozrywkę w ruinach Gdańska w pierwszych latach po II wojnie światowej. Afisze zestawione przez dr Anetę Kwiatkowską z Pracowni Dokumentów Życia Społecznego Biblioteki Gdańskiej Polskiej Akademii Nauk „ceremonialnie zapraszają” na „tańce ekscentryczne i ludowe” przy „pielęgnowany winie” w „ogrzewanej sali”, a obowiązywał „strój UNRA”. Wkrótce potem przestało być wesoło, restauracje zastąpiono stołówkami a bary świetlicami.

BUW reprezentowały Matylda Filas (GDŻS) z prezentacją XIX-wiecznej gry Ricz-racz i Iwona Wiśniewska (NUKAT) z rozważaniami na temat zmiennej funkcji i różnorodności podejścia do efemer w pracy bibliotekarskiej.

Badając efemery nadajemy im trwałość.

Matylda Filas, Gabinet Dokumentów Życia Społecznego

Iwona Wiśniewska, Centrum NUKAT

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.