BuwLOG

Passiflorin

Passiflorin

jest lekiem ludzi pracujących umysłowo

pisarzy, artystów,

profesorów, handlowców i t-p.

Praca bibliotekarza (nawet) zbiorów specjalnych często jest monotonna. Czasami jednak katalogowanie czekających na to przez lata w magazynie dokumentów przynosi satysfakcję.  Można się dowiedzieć czegoś nowego, a nawet odkryć perełkę. Moją perłą okazał się jeden z druków reklamowych nieistniejących już Chemiczno-Farmaceutycznych Zakładów Przemysłowo-Handlowych Leona Nasierowskiego w Warszawie. Sześć kolorowych ulotek reklamujących produkty tej firmy jest bardzo podobnych do siebie w formie i treści. Nazwy leków wydrukowano powiększoną wytłuszczoną czcionką, w projekt graficzny wkomponowano hasło reklamowe. Dalej umieszczono opisy działania i wskazówki stosowania. Część opatrzono znakiem „druk, opłacono gotówką” umożliwiającej ich dystrybucję pocztą. Jako kataloger umieszczam te informacje w polu uwag opisu bibliograficznego, wypełniwszy wcześniej pola: odpowiedzialności/autora, tytułu i formy fizycznej (liczba stron i format). Przyglądając się dokumentom muszę określić datę i miejsce wydania oraz „odpowiedzialność”, gdy nie ma autora-osoby. W opracowaniu druków ulotnych, znalezienie jej przysparza najwięcej problemów. Jeśli zaś na druku brak daty i miejsca wydania, określa się je na podstawie kontekstu – z tekstu dokumentu często można wydedukować okoliczności i przedział czasowy jego powstania.

przepracowanych

ogarniętych lękiem

dręczonych bezsennością

tekst: Passiflorine (płyn) - Labor. Reaubourg w Paryżu. 917.
Krzyżyk przy nazwie leku oznacza, że był wydawany na receptę (źródło: Kalendarz Farmaceutyczny, 1932)
tekst: Nasierowski Leon, Moskwa 1918, Warszawa, przedst. na Polskę franc. firm chem.-farm.
Leon Nasierowski studiował na Wydziale Farmaceutycznym Uniwersytetu Moskiewskiego (źródło: Kalendarz Farmaceutyczny, 1932)

Moja „perła” jest reklamą leku „Passiflorin” fabryki Leona Nasierowskiego. Leon Nasierowski w 1921 r. otworzył w Warszawie przedstawicielstwo francuskich firm farmaceutycznych. Prowadził przy ulicy Marszałkowskiej 21 aptekę i hurtownię leków francuskich. Rozwijająca się firma została przeniesiona na ulicę Piękną 62, a w 1931 r. przekształcona w Chemiczno-Farmaceutyczny Zakład Przemysłowo-Handlowy Leona Nasierowskiego w Warszawie, z nową siedzibą przy ulicy Kaliskiej 9.

Zakłady na początku sprowadzały preparaty wyłącznie francuskie, następnie rozpoczęły własną produkcję na podstawie francuskich licencji, by w 1938 r. rozpocząć realizację własnych receptur. Wytwarzano leki roślinne, organopreparaty, pochodne produktów sulfonowych węglowodorów naftowych według patentów prof. Stanisława Pilata (1881-1941) oraz syntetyczno-chemicznych preparaty z grupy specyfików peptonowych. Firma, znana też pod nazwą „eLeN” (podpowiadam: inicjały właściciela), współpracowała z Zakładami Chemicznymi „Boruta” ze Zgierza wytwarzając ze związków chloraminowych zestawy do neutralizacji gazów bojowych. Realizowała dostawy wyposażenia medycznego dla polskiego wojska.

detal bramy ze stalowymi literami L. NASIEROWSKI
Brama dawnego zakładu Leona Nasierowskiego na ul. Kaliskiej, źródło: wikipedia, autor: Foks17

W powstaniu warszawskim kamienica przy Kaliskiej była redutą obronną Armii Krajowej. Po wojnie Zakłady zostały znacjonalizowane pod nazwą Farmaceutycznej Spółdzielni Pracy „Jedność”, natomiast właściciel został zatrudniony we własnej fabryce w jednym z działów technologicznych.

W opisie bibliograficznym reklamy Passiflorinu (sygn.. GDŻS: DU XX P.34[3235]u) Chemiczno-Farmaceutycznych Zakładów Przemysłowo-Handlowych Leona Nasierowskiego z Warszawy, instytucją odpowiedzialną jest oczywiście fabryka. Twórcą tej ulotki jest także projektujący ją grafik. Na pierwszej stronie tego druku znajduje się rysunek przedstawiający kontur ciała mężczyzny z zaznaczonym na czerwono układem nerwowym oraz kwiat passiflory jakby promieniujący na tego człowieka, wszystko na czarnym tle. W lewym górnym rogu umieszczono niepozorny biały tekst: Guy Georget.

rysunek kwiatu wysyłającego promienie do schematycznie zarysowanego mężczyzny, na którycm narysowano na czerwono schemat układu nerwowego
Ta strona ulotki mogła być reprodukowana jako plakat.

Początkowo myślałam, że to jakiś składnik leku lub napis nie związany z treścią ulotki. Po konsultacji z koleżankami uznałam, że powinnam poszukać informacji na ten temat. Wpisywałam więc ten ciąg znaków w wyszukiwarkę internetową w przeróżnych konfiguracjach i trafiłam na dane dotyczące francuskiego ilustratora. Guy Georget (1911-1992) był utalentowanym plakacistą, wielkim artystą realizującym się w sztuce użytkowej. Studiował w Paryżu na École des arts appliqués à l’industrie i École des arts décoratifs (gdzie potem też wykładał), uczelniach odpowiadających na potrzebę kształcenia projektantów sztuki użytkowej, a tym samym podniesienia jakości wyrobów przemysłowych. Pracował dla wydawnictwa i agencji reklamowej Draeger specjalizującej się w wysokiej jakości druku kolorowym (reklamy czołowych marek towarów luksusowych, ulotki, broszury, plakaty, książki artystyczne).

tekst: Guy Georget
Sygnatura Guy’a Georget’a

Po drugiej wojnie światowej realizował zlecenia dla hiszpańskiej Direccion General del Turismo (Generalną Dyrekcję Turystyki), kiedy to rząd Franco próbował ożywić branżę turystyczną. Władze chciały zdobyć tak potrzebne państwu waluty, wyjść z zapaści gospodarczej i poprawić niekorzystny wizerunek Hiszpanii za granicą.

rysunek chłopca siedzącego w ławce szkolnej, za katedrą brodaty mężczyzna w okularach wskazuje na globus, tekst: 15 lat okres dojrzewania u chłopców

W 1960 r. otrzymał swoją życiową szansę i został wybrany do zaprojektowania logo francuskiej poczty. Ministère des Postes, Télégraphes et Téléphones PTT (Ministerstwo Poczt, Telegrafów i Telefonów) zmieniło swoją strukturę i nazwę na ministère des Postes et Télécommunications PeT (Ministerstwo Poczty i Telekomunikacji). Nowy akronim mógł wywołać niepożądane skojarzenia. Francuskie słowo pet jest wulgarnym określeniem na „wypuszczanie przez odbyt wytwarzanych w jelitach gazów o nieprzyjemnym zapachu”. Plakaty Guy’a Georget’a pojawiły się we wszystkich francuskich urzędach pocztowych a logo (ptak zmieniający się w strzałę lub rakietę symbolizujący prędkość dostarczania usług) na skrzynkach pocztowych i samochodach listonoszy. La Poste było pierwszą francuską instytucją państwową, która zlecając zaprojektowanie kompleksowej identyfikacji wizualnej, uznała rozpoznawalność marki za równie ważną dla siebie, jak to jest uznawane w sektorze prywatnym. 

rysunek mężczyzny siedzącego za biurkiwm i rozmawiającego przez telefon, przez okno widać portyk budynku, a w nim tłum z podniesionymi rękami, tekst: 30 lat, dojrzały mężczyzna

Guy Georget projektował również dla Air France, Bata, Compagnie de navigation Sud-Atlantique, Energol, Ligue nationale contre le cancer, Loterie nationale, Philips, Seita, Thomson.

rysunek mężczyzny siedzącego przy stole konferencyjnym z innymi osobami, tekst: 50 lat, u schyłku bujnego życia

Jego prace zwracają uwagę. Są wyraziste, zabawne, proste i kolorowe. Wyglądają jak kolaże, ze zgeometryzowanymi konturami i kontrastowymi barwami, nawiązujące do kubizmu. Jego plakaty uznawane są za świeże i nowoczesne, i osiągają wysokie ceny na rynku sztuki. Jednym z jego dzieł jest ten niewielki druk reklamowy znajdujący się w zbiorach naszego działu, perła.

Nie zawierając żadnego toksycznego środka roślinnego (…) ani chemicznego (…)

może być zażywana w wysokich dawkach przez czas dłuższy.

Opracowanie tego niewielkiego dokumentu przyniosło mi możliwość odkrycia ciekawej historii: farmaceuty, twórcy prężnie działającego zakładu chemiczno-farmaceutycznego w Warszawie oraz zatrudnionego do stworzenia ulotki ilustratora, którego dzieła są obecnie rozchwytywane na rynku sztuki.

Dawki przeciętne:

po 1-2 łyżeczek od kawy

przed każdym posiłkiem.

Do kogo była skierowana ulotka? Kto był odbiorcą jej treści? Reklamowany specyfik miał działać uspakajająco. Co ciekawe, w ulotce mowa jest wyłącznie o udręczonych pracą umysłową mężczyznach (w każdym wieku). A co z kobietami? Wspomnę, że druk powstał między 1931 a 1933 r. To kolejny temat do rozważenia, a może materiał do pracy badawczej.

Joanna Maciejewska, Gabinet Dokumentów Życia Społecznego

Bibliografia:
Allgemeines Künstlerlexikon : die bildenden Künstler aller Zeiten und Völker / [begr. und mithrsg. von Günter Meissner]. München ; Leipzig : K. G. Saur, 2007. Bd. 51 : Geeslin – Geranzani. – 2006. BUW Wolny Dostęp: N40 .A62 1992
Carpenter, Marie; Luciano, Patrick, (2021). Emerging Market Orientation: Advertising and Promotion in the French Telecommunications Sector: 1952-2002. Journal of Historical Research in Marketing, vol. 13, no. 2, pp. 112-138
Kurkowska-Bondarecka, Kwieta (1995). Historia polskiego przemysłu farmaceutycznego. Warszawa : Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Przemysłu Chemicznego. Zarząd Główny ; Gliwice : Chempress,. Seria: Karty z historii polskiego przemysłu chemicznego ; t. 3. BUW Wolny Dostęp: HD9656.P72 K37 1995 t.3
Pellejero Martínez, C., Luque Aranda, M. (2020). Tourism Policy in Post-war Spain: The Dirección General de Turismo, 1939–1951. In: Pellejero Martínez, C., Luque Aranda, M. (eds) Inter and Post-war Tourism in Western Europe, 1916–1960. Palgrave Studies in Economic History. Palgrave Macmillan, Cham. 2020. Pp. 95-128.
Riquelme, Rocío Herrero (2012).  Madrid, destino turístico de posguerra. Los carteles de Madrid editados por la Dirección General de Turismo 1939-1951/Madrid, tourist destination in the postwar period The posters of Madrid edited by the Dirección General de Turismo 1939-1951. Historia del Arte, Serie VII; Nr 25, 2012 pp. 313-331.
Le Roux, M., & Richez, S. (2016). Brève histoire de la Poste en France : Depuis 1945. Peter Lang AG, Internationaler Verlag der Wissenschaften. 2016. E-książka dostępna w BUW.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.