Trzecia z cyklu międzydyscyplinarnych gdańsko-wrocławskich (organizowanych przez: Bibliotekę Gdańską PAN oraz Instytut Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego) konferencji umożliwiła spotkanie (21–22 listopada 2024 roku) kustoszy zbiorów z naukowcami reprezentującymi różnorodne podejścia i metodologie.
Do najciekawszych wyników doszła Magdalena Kulig (Muzeum Fryderyka Chopina), która w kalendarzykach kieszonkowych Fryderyka Chopina znalazła potwierdzenie wydarzeń z ostatnich lat życia kompozytora relacjonowanych w innych źródłach. Sens zapisków skupia się na rozliczeniach finansowych. Kompozytor notował komu, kiedy i w jakiej cenie udzielał lekcji, u kogo i za ile się leczył, czy honorarium za koncerty pokryło koszt podróży. Wynika z nich na przykład, że niektóre z osób nazywających się uczniami wielkiego kompozytora poprzestały na jednej tylko lekcji.
Bardzo często efemery są drugim lub kolejnym źródłem potwierdzającym informacje historyczne. Notatki z kieszonkowych kalendarzyków Chopina potwierdzają i uzupełniają opinie i fakty zapisane w jego korespondencji z różnymi osobami. A na przykład teksty afiszy z aktualnym repertuarem kinowym potwierdzają anonse prasowe: reklamy zamawiane przez właścicieli kin i recenzje filmów.
Matylda Filas streściła wyniki badań skromnej reprezentacji afiszy kinowych z dwudziestolecia międzywojennego, jakie ocalały w BUW. Druki te są wzorcowym przykładem ulotności śladów życia codziennego. Publikowane w ogromnych ilościach, gdyż repertuar zmieniał się nawet codziennie, przetrwały do naszych czasów w niewielkim procencie. A zawierają informacje świadczące o aktualnej sytuacji gospodarczej Rzeczypospolitej odzwierciedlonej w rynku kinowym (geografii rozmieszczenia kin, repertuarze, cenach biletów). Badania tego zbioru były możliwe dopiero po konserwacji obiektów, z powodu wyjątkowo złej kondycji papieru, na jakim zostały wydrukowane.


Joanna Maciejewska scharakteryzowała kategorię gier towarzyskich i edukacyjnych wydawanych w Warszawie na przełomie XIX i XX wieku. Gry ze zbiorów BUW występują w różnych formach. Ich fabuły zbudowane są na zbiorowych doświadczeniach konkretnych grup społecznych. Odwołują się do aktualnych wydarzeń, bohaterów, nastrojów i mód. Zawarte w nich komunikaty były przezroczyste, oczywiste dla współczesnych. A ich rozszyfrowanie bywa wyzwaniem dla obecnych badaczy. Autorzy gier odwoływali się do uczuć potencjalnych odbiorców, by skłonić ich do kupna produktu, a klienci ciągle pragnęli nowości.
Anna Zawadzka przedstawiła analizę przekazu słowa i obrazu plakatów i afiszy z lat 1948-1979 w popularyzacji zdrowego trybu życia. Propaganda okresu w postaci wszechobecnych na ulicach, w szkołach, zakładach pracy czy urzędach plakatów, plansz i afiszy kształtowała postawy pożądane przez władze państwowe. Szczególnie obecna była tematyka związana z ochroną zdrowia: higieną, szczepieniami i profilaktyką chorób, zdrowym żywieniem czy bezpieczeństwem pracy. W kolekcji BUW znajdują się niezwykle ciekawe przykłady tego powszechnego zjawiska, które obecnie przybrało zupełnie inną formę.
Wszystkie trzy bibliotekarki Gabinetu Dokumentów Życia Społecznego wystąpiły z referatami. Można śmiało powiedzieć, że BUW jest wiodącym ośrodkiem udostępniania dokumentów życia społecznego dla nauki. W porównaniu z innymi instytucjami nasze zbiory są na wysokim poziomie uporządkowania i opracowania.
Najbardziej zaskakujący był referat Dariusza Nowickiego (Komenda Powiatowa Policji w Słupcy) tropiącego ślady bibliotek policyjnych okresu międzywojennego. Policjant jako „łącznik między państwem a społeczeństwem” miał znać „wartościową literaturę” nie tylko, żeby godnie reprezentować władzę, ale przede wszystkim, żeby być partnerem do rozmów z ludnością. Wiedza policjantów z zakresu języka polskiego, historii i matematyki była okresowo sprawdzana, a za niską ocenę można było nawet trafić na kilka dni do aresztu. Najwięcej i najlepiej zaopatrzonych bibliotek policyjnych było na Wołyniu. Były dostępne dla funkcjonariuszy i dla osób z zewnątrz, a jakością księgozbioru przewyższały biblioteki szkolne.
Temat rozliczeń kolonializmu jest obecny w dyskursie naukowym Zachodniej Europy. Monika Salmon (Uniwersytet w Rennes) przedstawiła wielowymiarowość tego światopoglądu na przykładzie pocztówek z Polinezji Francuskiej od końca XIX wieku, kiedy Francja przejęła archipelag od Wielkiej Brytanii. Karty te były bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów. Część z nich wysyłano na zamówienie adresatów, bez jakiejkolwiek wiadomości. Był to też pretekst do wydawania kolejnych serii.
Druki opozycyjne z lat 1976-1989 są bogatą kopalnią tematów badawczych, czego dowiedli liczni przedstawiciele instytucji opiekujących się tymi dokumentami. Nie zabrakło analiz filologicznych drobnych tekstów od XVI do XIX wieku, m. in. druków ulotnych, mów pogrzebowych czy ballad ulicznych.
Dzięki międzydyscyplinarnym spotkaniom możemy lepiej projektować strategie zarządzania zbiorami, by były łatwiej dostępne dla nauki. Artykuły prelegentów zostaną opublikowane w kolejnym numerze Oblicz Komunikacji Wydawnictwa Uniwersytetu Wrocławskiego.
Matylda Filas, Gabinet Dokumentów Życia Społecznego