BuwLOG

Obiekt miesiąca: Ilustrował Maciej Sieńczyk

Buszować po zbiorach BUW można według różnorodnych kryteriów. Nie ma lepszych, czy gorszych metod. Każda, która doprowadzi nas do poszukiwanej książki, czy wręcz sprawi, że odkryjemy wolumin, o którym nawet nam się nie śniło, jest godna polecenia. Wystarczy impuls by przywołać znane, odszukać zapomniane, czy poznać nowe. Jednym z ciekawszych, a nieczęsto stosowanych, kluczy jest podążanie tropem ilustratora.

góra, zlot czarownic

Maciej Sieńczyk, Sabat (Łysa góra), 2018/2019, wydruk cyfrowy na papierze, 57 x 71,8 cm, Gabinet Rycin BUW, Inw.G.R. 8311.

Maciej Sieńczyk jest rysownikiem, autorem komiksów oraz właśnie ilustracji książkowych. Urodził się i pracuje w Warszawie, tutaj też ukończył Akademię Sztuk Pięknych. Na jego bardzo charakterystyczne prace można natrafić na łamach m.in. „Newsweeka”, „Przekroju”, „Wysokich obcasów”, czy „Polityki”[1]. Jednym z ostatnich przedsięwzięć artysty była seria ilustracji do Zemsty jeżozwierza, czyli „bajki dla nieco starszych dzieci” autorstwa tajemniczego Juriego W. Kompozycje finalne oraz liczne rysunkowe szkice przygotowawcze były prezentowane na wystawie zorganizowanej na przełomie kwietnia i maja razem z warszawską Galerią aTAK na trzecim piętrze BUW. W rezultacie udanej współpracy, artysta i reprezentująca go Galeria podarowali do zbiorów Gabinetu Rycin komplet ilustracji.

Ręce, kajdanki, policjant, aresztowanie

Maciej Sieńczyk, Aresztowanie nosa, 2018/2019, wydruk cyfrowy na papierze, 55,6 x 75,9 cm, Gabinet Rycin BUW, Inw.G.R. 8316.

Obejmuje on piętnaście wydruków cyfrowych w dużym formacie, przygotowanych w niewielkim, bo liczącym zaledwie trzy egzemplarze, nakładzie. Jest to dwanaście ilustracji, zreprodukowanych we wspomnianej książce opublikowanej przez wydawnictwo Lampa i Iskra Boża, a także dwa projekty wyklejek i jedna dodatkowa plansza, która ostatecznie nie trafiła do druku. Rękę Sieńczyka rozpoznajemy w nich bezbłędnie. Czarny kontur, wąska i zgaszona paleta barwna, operowanie płaską plamą, czy rezygnacja ze światłocienia, to tylko niektóre cechy charakterystyczne twórczości tego artysty. Związki ilustracji z tekstem są tu bardzo silne, co widoczne jest na przykładzie tytułowej Zemsty jeżozwierza obrazującej słowa bajki: „W środku nocy obudził go jednak dziwny hałas. Coś bardzo mozolnie wdrapywało się na palmę. Przerażony Pinokio udawał, że śpi, że go w ogóle na górze tego drzewa nie ma. Przez przymrużone prawe oko w napięciu obserwował, jak to dziwne stworzenie, jasnej maści, sapiąc jak miech kowalski, wdrapywało się powoli, przybliżając coraz bardziej do jego głowy. […] Z nozdrzy zdyszanego przybysza złowrogo buchała w pomroce bielistka para wodna”.[2]

 

drzewo, jeżozwierz

Maciej Sieńczyk, Zemsta jeżozwierza, 2018/2019, wydruk cyfrowy na papierze, 79 x 55,6 cm, Gabinet Rycin BUW, Inw.G.R. 8320.

Ilustracje do Zemsty jeżozwierza są pierwszymi pracami Macieja Sieńczyka w kolekcji Gabinetu Rycin. Nie oznacza to bynajmniej, że nazwisko artysty nie pojawiało się do tej pory w katalogu BUW. Charakterystyczne prace artysty spotykamy przy okazji książek Doroty Masłowskiej, jak „pierwsza polska powieść hiphopowa” Paw królowej, za którą autorka uzyskała Literacką Nagrodę Nike w 2006 roku, czy ostatni zbiór felietonów „parakulinarnych” Więcej niż możesz zjeść . Jego komiksowe ilustracje, w których przedstawienie uzupełnia autorski tekst, towarzyszyły także prozie Małgorzaty Rejmer (Toksymia Warszawa 2011), czy Wita Szostaka (Fuga, Warszawa 2011). W zbiorach BUW możemy ponadto odnaleźć wszystkie trzy tomy z zebranymi komiksami Sieńczyka. Są to Hydriola wydana w 2005 roku, Wrzątkun z 2009 i trzy lata późniejsze Przygody na bezludnej wyspie. Ten ostatni, przetłumaczony na wiele europejskich języków (m.in. angielski, francuski i włoski) i doceniony na targach książki i komiksu, był pierwszym komiksem nominowanym do Literackiej Nagrody Nike w 2013 roku[3]. Zawarte w tomach, krótkie obrazkowe historie inspirowane były w dużej mierze wspomnieniami artysty i jego sennymi wizjami. „Mam kartkę koło łóżka, na której zapisuję zdania lub całe historie, jak mi się coś straszliwego przyśni”[4] – wspominał w jednym z wywiadów. Surrealistyczne i oniryczne opowieści zazębiają się o siebie i układają w szkatułkową strukturę całego tomu. Pozornie nonsensowne, z pewnością wzbudzą w czytelniku salwy śmiechu naprzemiennie ze szczerym zdziwieniem szeroko otwierającym mu oczy (znane autorce z autopsji). Ilustrator „bajki dla starszych dzieci” w swych autorskich tomach, jawi się jako wnikliwy obserwator i uszczypliwy komentator nas samych i otaczającej rzeczywistości[5].

Urszula Dragońska, Gabinet Rycin BUW

Zdjęcia dzięki uprzejmości Galerii aTAK

 

Bibliografia:

[1] Karol Sienkiewicz, Maciej Sieńczyk, https://culture.pl/pl/tworca/maciej-sienczyk [dostęp 03.07.2019].

[2] Juri W., Zemsta jeżozwierza, Warszawa 2019, s. 111.

[3] Kinga Dunin, Sieńczyk szuka Pacanowa, „Dwutygodnik” nr 83 (maj 2012): https://www.dwutygodnik.com/artykul/3586-sienczyk-szuka-pacanowa.html [dostęp: 10.07.2019].

[4] Za: Maciecj Sieńczyk… [dz. cyt.].

[5] Paweł Soszyński, Komiksy Sieńczyka, Dwutygodnik” (sierpień 2009):  https://www.dwutygodnik.com/artykul/410-komiksy-sienczyka.html [dostęp: 10.07.2019].

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.