BuwLOG

Półka siódma

Na kolejną półkę postanowiłem położyć twórczość laureata Literackiej Nagrody Nobla z 2016, poety Boba Dylana – buntownika, muzyka, kompozytora, barda, który od ponad 50 lat jest inspiracją dla wielu muzyków. Na przestrzeni lat jego wiersze i piosenki były tłumaczone na wiele języków.

Zdjęcie odciśniętego w błocie śladu łapy wilka.
Trop wilka w okolicach nieistniejącej wsi Krywe, Bieszczady

Bob Dylan, a w rzeczywistości Robert Allen Zimmerman urodził się w 1941 r. w Stanach Zjednoczonych jako potomek emigrantów z Ukrainy. Już jako dziecko pobierał naukę gry na pianinie, natomiast gry na gitarze nauczył się sam. Powołał do życia wiele zespołów muzycznych, ale  występuje również solowo. Jego twórczość literacka jak i muzyczna jest ponadczasowa. Przez  ponad 50 lat jego twórczości, wiele jego utworów stało się krzykiem pokoleń, a niektóre swoistymi hymnami. Twórczość poety charakteryzuje się tym, że jest o czymś, opisuje on swoje trochę niekonwencjonalne postrzeganie otaczającego go świata. 

Jedną z bardziej znanych piosenek Dylana, przetłumaczonych na język polski, a kiedyś zaśpiewaną przez Marylę Rodowicz jest „Odpowie ci wiatr”. Myślę, że niejeden z nas śpiewał ją przy ognisku.

Przez ile dróg musi przejść każdy z nas,
By mógł człowiekiem się stać?
Przez ile mórz lecieć ma biały ptak,
Nim w końcu opadnie na piach?
Przez ile lat będzie kanion ten trwał,
Nim w końcu rozkruszy go czas?

Odpowie ci wiatr wiejący przez świat,
Odpowie ci, bracie, tylko wiatr

Maryla Rodowicz – Odpowie Ci Wiatr

Dylan w wielu swoich utworach buntuje się przeciwko bezmyślnemu podążaniu za modnym nurtem, uważa że świat jest piękniejszy i ciekawszy jeśli jest w nim różnorodność. W wierszach i piosenkach odnosi również do polityki, którą niejednokrotnie krytykuje. Na przestrzeni lat nie zamknął się w jednym nurcie muzycznym, w jego utworach można odnaleźć country, rock, folk, blues, jazz i połączenia tych wszystkich.

Zdjęcie starego, drewnianego budynku, widoczny praktycznie tylko dach.
Chata Socjologa – schronisko Uniwersytetu Warszawskiego na Otrycie w Bieszczadach

Jednym  z muzyków, który postanowił  zmierzyć z muzyką i tłumaczeniem tekstów Dylana jest Muniek Staszczyk lider i współzałożyciel zespołu T.Love w utworze „Lucy Phere”. Przetłumaczony tekst poety i stworzona przez niego piosenka pokazuje walkę dobra ze złem, Lucyfera z Bogiem. W rezultacie powstała melancholijna rockowo-bluesowa ballada z poważnym przesłaniem. 

Więc Lucyfer rzekł do mnie:
„Pogadajmy spokojnie
Hej, chłopaku, jak chcesz dźwignąć swój los?
Nawet głupi ci powie, nie podskoczysz królowi
Lepiej ze mną nabijaj swój trzos

Chodźmy razem więc w drogę, będziesz mówił o Bogu
Ja ci zrobię fantastyczny PR
Kiedy trzeba się schowam, kiedy trzeba zachowam
Jestem Lucy, a ty będziesz big star

T.Love – Lucy Phere
Zdjęcie przeszklonego okna starej chaty, widać ustawione w środku domu, na parapecie drewnianą figurkę oraz kwiaty.
Okno starej chaty na Skrzycznem w Beskidzie Śląskim

Z twórczością Dylana postanowił również sprawdzić swoje siły dziennikarz i aktor Filip Łobodziński („Duduś” z kultowego filmu „Podróż za jeden uśmiech” nakręconego na podstawie powieści Adama Bahdaja o tym samym tytule) i według mnie sprostał wyzwaniu i  sprawdził się zarówno w roli tłumacza  jak i muzyka wykonującego piosenki poety. Filip Łobodziński od lat nie kryje fascynacji Dylanem, warto zapoznać się z wywiadami jakich udzielał na temat poety. Jak sam kiedyś powiedział Łobodziński, że w Polsce nigdy nie było mody na Dylana, ponieważ jego twórczości nie było za czasów PRL, a po upadku komuny zachłysnęliśmy się innymi artystami.

Wiele razy chodząc po górach, czy to przy ognisku, czy w schronisku słyszałem wyśpiewane wiersze Dylana. Słychać było własne interpretacje oryginalnych wykonań, jak i przekłady na język polski. Do dziś od Gór Izerów, przez Beskidy, aż po Bieszczady można się zetknąć z poezją Dylana.

A może warto zapoznać się z wierszami i piosenkami w wersji oryginalnej? Ja niestety nie mam takiej możliwości, bo ogranicza mnie brak znajomości języka angielskiego. Pozostaje mi posłuchać jego piosenek i korzystać z tłumaczeń innych. Wiem natomiast na pewno, że warto zapoznać się z jego twórczością, nie każdy bard przecież otrzymuje literacką nagrodę Nobla. 

Adam Pietrzak, Oddział Przechowywania Zbiorów

2 comments for “Półka siódma

  1. Qba
    28 lipca 2022 at 11:39

    Cieszmy się Dylanem, póki go nie zakażą! W pewnym nowym i już sławnym podręczniku nowego przedmiotu szkolnego pryncypialnie potępiono jego hymn 'The Times They Are A-Changin’ z 1963 (potępieni zostali też m.in. The Beatles, The Doors, The Rolling Stones, Hendrix, Joplin…), bo są w nim niebezpieczne, lewackie słowa, których stanowczo nie powinna słuchać zdrowa moralnie, polska młodzież:

    „I wy co rządzicie, usłyszcie ten krzyk,
    Nie stójcie tak w drzwiach,
    by nie mógł przejść nikt,
    Bo nic nie wskóracie,
    gdy złość macie w oczach,

  2. Zbig
    29 lipca 2022 at 09:39

    Chciałbym tylko dodać, że sam Dylan sam się trochę zdystansował od swojej wczesnej twórczości w warstwie poetyckiej. Wyrazem tego jest jego późniejszy utwór „Back pages”, którego refren jest bardzo znamienny: „Ah, but I was so much older then, I’m younger than that now”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.