BuwLOG

V Kongres Mediewistów Polskich

W dniach 20-24 września 2015 r. w Rzeszowie odbył się V Kongres Mediewistów Polskich. Dzięki inicjatywie Stałego Komitetu Mediewistów Polskich spotkali się badacze średniowiecza różnych specjalności nie tylko z Polski, ale także z Niemiec, Czech i Węgier, którzy w swoich zainteresowaniach naukowych koncentrują się na tematach dotyczących obszaru Polski, lub osób z Polską związanych. Tematem przewodnim była Recepcja i odrzucenie. Kontakty międzykulturowe w średniowieczu.

Jan Długosz

Prof. Krzysztof Ożóg wyróżnił trzy płaszczyzny kontaktów Długosza z Uniwersytetem: uczestnika życia uniwersyteckiego (student, fundator, a na koniec osoba zlecająca w swym testamencie profesorom UJ kontynuację swego dzieła); druga płaszczyzna – kontakty personalne historyka ze środowiskiem UJ (jako kanonik kapituły krakowskiej przez wiele lat miał kontakt z kolejno ponad trzydziestoma profesorami, także kanonikami). Ostatnią płaszczyzną było intelektualne oddziaływanie środowiska UJ na Jana Długosza – formacja intelektualna w czasie studiów i wpływ późniejszy. W tym kontekście profesor wspomniał o powstającej bazie Corpus academicum Cracoviense, jako wielce pomocnym narzędziu do badania kontaktów interpersonalnych. Dr Marek Janicki przypomniał, że nie cały dorobek pisarski wielkiego historiografa został opracowany i krytycznie wydany: nie ma dobrej edycji Liber beneficiorum, nieopracowane są listy Długosza, zupełnie nie są zbadane notatki, noty własnościowe i dedykacje, nie mamy pełnej wiedzy o bibliotece Długosza i nie wiemy, z jakich rękopisów korzystał pisząc swe dzieła. Lepsza znajomość notatek, biblioteki i wykorzystanych rękopisów z całą pewnością naświetliłaby warsztat pracy historiografa. Dr hab. Piotr Węcowski zaakcentował samodzielność Jana Długosza w konstruowaniu wizji dziejów przedhistorycznych Polski: świadczy o tym np. inny wywód pochodzenia Słowian czy wątek założyciela i pierwszego władcy państwa – w tradycji przeddługoszowej był nim Krak, a pierwszą stolicą Kraków; Długosz „uczynił” pierwszym władcą Lecha, stolicą Gniezno, a najwcześniejszym terytorium państwa Wielkopolskę. Wersję Długosza przyjął Maciej z Miechowa. Popularność kronik obu historiografów spowodowała, że to ich wizja stała się dominującą w następnych wiekach.

Dyscypliny pomocnicze historii i archeologii
fontes-e1342002259740

http://scriptores.pl/efontes/

eLexicon. Elektroniczny słownik polskiej łaciny średniowiecznej połączony jest z innym projektem Pracowni Łaciny Średniowiecznej – e-Fontes. Elektroniczny korpus polskiej łaciny średniowiecznej. Słownik, przy pierwszym kontakcie prosty i przejrzysty, dający uproszczoną informację dla niewprawnych użytkowników posiada mechanizm automatycznych sugestii, a dla zaawansowanych – rozbudowany formularz wyszukiwania umożliwiający eksplorację leksyki łacińskiej, przeszukiwania zintegrowanego korpusu tekstów oraz słowników łacińskich powstałych w innych krajach, zawierających regionalne odmiany łaciny średniowiecznej.  Internetowy zasób dokumentów Węgierskiego Archiwum Krajowego w Budapeszcie zawiera prawie 200 tys. opisów i wysokiej rozdzielczości skanów dokumentów średniowiecznych o węgierskiej proweniencji przechowywanych w archiwach węgierskich oraz w archiwach innych krajów. Zdigitalizowane węgierskie encyklopedie, korpusy tekstów średniowiecznych, wydania źródłowe dostępne są pod tym linkiem.

Translatio studii

Bardzo ciekawy problem błędów popełnianych przez tłumaczy oraz przyczyn tego zjawiska omówiła dr Agnieszka Słoboda na przykładzie tekstu Biblii królowej Zofii, który jest tłumaczeniem nie z łaciny, jak można by się spodziewać, ale z języka czeskiego. Wydaje się, że tłumacz części tekstu nie znał wystarczająco dobrze języka, z którego tłumaczył i uległ złudnemu wrażeniu, że czeski jest tak bardzo podobny do polskiego (w jego czasach, czyli w XV w. był jeszcze bardziej podobny niż teraz!). Wynikiem tego było bardzo wiele błędów w tłumaczeniu.

Stan rozpoznania rękopisów średniowiecznych w Polsce

W trzecim dniu kongresu obradowała sekcja, która była głównym celem mojej wyprawy i na wysłuchaniu której najbardziej mi zależało. Omawiano aktualny stan opracowania rękopisów z różnych dziedzin. Prof. Elżbieta Witkowska-Zaremba z zadowoleniem mówiła o stanie opracowania rękopisów liturgicznych, stwierdziła natomiast, że opracowanie średniowiecznych traktatów chorałowych, traktatów z teorii muzyki i dzieł dotyczących muzyki polifonicznej wymaga zintensyfikowania prac i wiele jest tu jeszcze do zrobienia. Ciągle w powijakach jest opracowanie rękopisów kazań średniowiecznych. Jedną z przyczyn jest to, że przez lata zajmowano się raczej innymi typami rękopisów: historiografia, filozofia i teologia przyciągnęły uwagę wcześniej niż kazania. Po drugie sermonistyka dysponuje największym z tym samym trudnym do opracowania zasobem źródeł. Według prelegenta postulatem, który powinien być jak najszybciej zrealizowany jest utworzenie repertorium kazań środkowoeuropejskich. Dr Włodzimierz Zega, opracowujący rękopisy filozoficzne i teologiczne, wyraził opinię, że rękopisy z tych dziedzin nauki są opracowane dość dobrze. Historycy filozofii oraz teologii mają dobrze rozpoznaną bazę źródłową, chociaż oczywiście mogą się zdarzać odkrycia nieznanych tekstów, szczególnie przechowywanych w bibliotekach, które do tej pory nie doczekały się opracowania zbiorów w postaci inwentarzy czy katalogów. Dr Jerzy Kaliszuk zajął się problemem rekonstrukcji księgozbiorów zniszczonych. Aby uzyskać możliwie pełny obraz zasobu średniowiecznych bibliotek na ziemiach polskich należy w miarę możliwości rekonstruować opisy rękopisów, które co prawda uległy zniszczeniu na przestrzeni lat, ale zanim to się stało zostały lepiej lub gorzej opisane w literaturze naukowej. Czasami wzmianki w literaturze są skąpe albo nie ma ich wcale, ale w materiałach warsztatowych badaczy tego okresu pozostały notatki, wypisy, zdjęcia czy inne odwzorowania zaginionych kodeksów. Także nieużywane obecnie, ukryte na zapleczu stare kartoteki i indeksy mogą poszerzyć naszą wiedzę w tej dziedzinie. Na koniec prof. Jacek Soszyński opowiedział o portalu Manuscripta.pl.

etyka niko

Ethica Nicomachea. Libri I-X / Aristoteles ; w przekładzie łacińskim Roberta Grosseteste ; z komentarzem św. Tomasza z Akwinu. Dostępny w e-bUW

Jego twórcy zamierzają stworzyć bazę danych z opisami wszystkich rękopisów średniowiecznych w Polsce: zamierzają nie tylko wprowadzać dane z istniejących inwentarzy i katalogów, ale odwiedzać biblioteki i robić opisy z natury tych rękopisów, które nie zostały do tej pory opisane. Można mieć nadzieję, że w ten sposób poznamy rzeczywistą liczbę rękopisów w Polsce i ich zawartość. Po wystąpieniach rozgorzała dyskusja, w której zwracano uwagę m.in. na trudności w finansowaniu różnych projektów, podawano też przykłady godnych naśladowania rozwiązań i nowych inicjatyw, które w znaczący sposób powiększą naszą wiedzę o bibliotekach i zbiorach średniowiecznych.

Szkoda, że nie udało mi się wysłuchać wszystkich interesujących mnie wykładów, ale przy takiej liczbie sekcji obradujących jednocześnie jest to niewykonalne. V Kongres za nami, ale przed nami VI, który odbędzie się we Wrocławiu!

Agnieszka Fabiańska, Gabinet Rękopisów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.